Dwa statki zderzyły się ze sobą

Do nieprzyjemnego zdarzenia doszło 20 grudnia. Okazało się, że uszkodzenia maszyn były na tyle poważne, że statki wycieczkowe, Carnival Glory i Carnival Legend, musiały wrócić do portu. Specjaliści ocenią tam dokładne rozmiary uszkodzeń.

Przedstawiciele Carnival Cruise Line wydali już oficjalne oświadczenie, z którego wynika, że pasażerowie muszą po prostu uzbroić się w cierpliwość. Na razie wszystko wskazuje na to, że linie nie mają zamiaru odesłać gości do domu zastępczym statkiem.

-„ Radziliśmy gościom z obu statków cieszyć się dniem spędzonym na lądzie w Cozumel” – podali przedstawiciele Carnival Cruise Line w oświadczeniu.

Według informacji podanych przez ABC News, zaraz po kolizji doszło do ewakuacji wszystkich pasażerów. Została ranna jedna osoba, jednakże pracownicy linii wycieczkowej zapewniają, że doznała niegroźnych obrażeń.

Wideo robi furorę w Internecie

Kilkoro świadków zdążyło nagrać całe zajście za pomocą telefonów. Na jego podstawie ABC News wstępnie obarczyło winą załogę Carnival Glory. Statek ten rozpoczął swój kurs zaledwie pięć dni wcześniej w Nowym Orleanie. Może on pomieścić nawet do 2980 pasażerów.

Jedna z pasażerek stała się naocznym świadkiem zdarzenia. Kobieta przyznała później, że pierwszy raz bała się podczas podróży statkiem wycieczkowym. Co ciekawe, większość pasażerów miało nie zorientować się, że doszło do zderzenia.

Ponadto było blisko do zderzenia z trzecim statkiem wycieczkowym. Na szczczęście Royal Caribbean's Oasis ostatecznie zdołał uniknąć kolizji.

Warto sobie przypomnieć...SĄD PODJĄŁ DECYZJĘ. ALBO ŚWIADCZENIE PIELĘGNACYJNE, ALBO EMERYTURA. OBYWATELE BĘDĄ MUSIELI WYBRAĆ

Polecamy: NIEKTÓRZY EMERYCI DOSTANĄ W 2020 ROKU NAWET O 700 ZŁ WIĘCEJ NIŻ INNI. KTO TRAFI DO GRONA UPRZYWILEJOWANYCH