Sanepid ostatnio wystosował apel, który należy wziąć sobie do serca. Zignorowanie tych ostrzeżeń może skutkować poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi, a nawet śmiercią.
Skażona woda może być ogromnym zagrożeniem
29 sierpnia bieżącego roku doszło do poważnego wypadku, który może negatywnie wpłynąć na życie wielu Polaków. Mowa o awarii warszawskiej oczyszczalni ścieków "Czajka", w wyniku której do Wisły dostały się nieczystości - a te, wraz z biegiem rzeki, popłynęły dalej, aż do ujścia.
Od 4 września stale kontrolowana jest jakość wody z Zatoki Gdańskiej, w miejscu, w którym uchodzi do niej Wisła. Wczoraj pracownicy pomorskiego Sanepidu po raz pierwszy poinformowali o nieprawidłowościach.
Według badań, w wodzie na kąpielisku w Mikoszewie przekroczona została norma dla obecności bakterii Escherichia coli oraz Enterokoki, które mogą okazać się dla człowieka niezwykle groźne. W związku z tym podjęta została decyzja o czasowym zamknięciu kąpieliska.
Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w związku z przedstawionymi wynikami badań apeluje o unikanie kontaktu z wodą z Zatoki Gdańskiej w wyżej wskazanym kąpielisku - poinformowano.
Póki co nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa zakaz kąpieli. Eksperci apelują jednak, by potraktować ostrzeżenie bardzo poważnie i unikać kontaktu ze skażoną wodą.
Zobacz także: Nowe reguły w aptekach wzbudzają kontrowersje. Stanowcze kroki rządu
Może cię zainteresować: Aleksander Kwaśniewski poruszył temat powołania Kingi Dudy na doradcę prezydenta. Polityk komentuje w mocnych słowach
Pisaliśmy również o: Kasia Cichopek i Marcin Hakiel świętują piętnastą rocznicę znajomości, dodając archiwalne zdjęcie. Jak kiedyś razem wyglądali