Kleszcze są zmorą każdego, kto uwielbia spacery po lasach i łąkach. Na ich temat krąży wiele mitów. Najpopularniejszym z nich jest ten, według którego występują jedynie wiosną i latem. Nic bardziej mylnego.
Kleszcza można spotkać na swojej drodze przez większą część roku. Te pajęczaki stają się aktywne, kiedy temperatura ziemi wynosi powyżej 5 stopni Celsjusza. Najbardziej lubią wilgotne, zacienione, bogate w roślinność tereny. Zdarza się jednak, że spotkamy je także w parku, ogrodzie, na miejskim trawniku czy działce.
Ich źródłem pożywienia jest krew ofiar – zwierząt lub ludzi. Ukąszenie kleszcza może nieść za sobą ogromne konsekwencje – w ślinie tych pajęczaków mogą znajdować się wirusy powodujące m.in. kleszczowe zapalenie mózgu, anaplazmozę, babeszjozę czy boreliozę.
Jak łatwo zniechęcić kleszcze do ataku?
Kleszcze aktualnie spotkamy niemal wszędzie. Dlatego tak ważna jest wiedza, jak się przed nimi chronić – ich ukąszenie może być poważne w skutkach. Co więcej, niektórzy z nas są ciekawszymi ofiarami dla tych pajęczaków.
- Kleszcze przy wyborze ofiary kierują się zapachem, temperaturą ciała, a także ilością dwutlenku węgla wydzielanego przez człowieka. Osoby o szybkiej przemianie materii albo te uprawiające np. jogging w lesie przyciągają kleszcze niczym latarnia na morzu. To samo dotyczy osób chorych i kobiet w ciąży – mówi cytowany przez portal edziecko.pl dermatolog, dr Bartosz Pawlikowski.
Mówi się, że kleszcze lubią przebywać na obszarach przejściowych, czyli takich, gdzie łączą się dwa różne typy roślinności – np. brzeg lasu i łąka czy skraj lasu liściastego i iglastego. Czy zatem dobrze jest chodzić ścieżkami i unikać tych obszarów?
- Przede wszystkim pamiętajmy, że poddawanie się terrorowi kleszcza to nie do końca dobry sposób na spędzanie wolnego czasu. Kleszcz jest w stanie wyczuć nas nawet z odległości 20 metrów. Oczywiście przeciskanie się w gąszczu niskich krzaków lub gęsto rosnących drzew jest dużym ryzykiem ukąszenia przez kleszcza, więc rzeczywiście warto uważać, szczególnie gdy jesteśmy bardzo lekko ubrani – mówi lekarz.
Czy warto zakładać długie spodnie i bluzę, by uniknąć ukąszenia?
- Chyba tylko gumowy kombinezon ochroniłby nas przed atakiem kleszczy. Szczelne ubranie, np. spodnie wpuszczone w buty, nie zapewni 100 proc. ochrony przed kleszczem, ale utrudni mu zadanie – zauważa ekspert.
Istnieje pogląd, według którego dobrze jest mieć na sobie jasne, jaskrawe ciuchy, które zniechęcą kleszcze. Jednak jest to mit – kleszcze są ślepe. Istotnie, można wybrać jasne ubrania, jednak z innego powodu.
- Na ubraniach w jasnym kolorze po prostu łatwiej będzie zauważyć kleszcza. To nie do ubrania lgną kleszcze, większe znaczenie ma zapach skóry, temperatura ciała i poziom wydychanego dwutlenku węgla – mówi dr Pawlikowski.
Warto wiedzieć, że kupne preparaty przeciw kleszczom nie odstraszają ich całkowicie, więc trzeba obejrzeć się po spacerze nawet wtedy, gdy użyjemy tych środków.
- Ze względu na słabą jeszcze znajomość upodobań kleszczy nie ma przeciwko nim 100-procentowo pewnego preparatu odstraszającego. Należy jednak zaopatrzyć się w takie kosmetyki. Dla dzieci są dostępne np. plasterki z olejkami eterycznymi. Przyklejając je na ubranko lub nosidełko czy wózek jesteśmy w stanie zminimalizować ryzyko ataku insekta.
Nie każdy pamięta, a tymczasem kleszcze nie od razu wbijają się w nasze ciało – mogą szukać dobrego miejsca nawet przez kilka godzin. Czy w tym czasie możemy je zauważyć, oglądając się po spacerze?
- Kleszcze osiągają wielkość 3-5 mm i są dobrze widoczne na skórze małego dziecka, która jest przecież jasna i nieowłosiona. Mała powierzchnia skóry dziecka ułatwia szybkie oględziny. W ciągu 3 minut jesteśmy w stanie dokładnie obejrzeć całe ciało. Gdy kleszcz się wpije i ssie krew, na ogół się tego nie czuje – tłumaczy lekarz.
Przypomnij sobie o… STAN ZDROWIA ANDRZEJA STRZELECKIEGO NIE JEST NAJLEPSZY. AKTOR WYZNAŁ PRAWDĘ W ROZMOWIE Z TVP
Jak informował portal Życie: MAŁOPOLSKA: SANEPID PODAJE BARDZO SMUTNE WIEŚCI. SĄ NAJNOWSZE DANE O ZACHOROWANIACH NA KORONAWIRUSA
Portal Życie pisał również o… ZMIANY W KWESTII ROZLICZANIA OPŁAT ZA PRZEJAZD? URZĄD SKARBOWY MA SIĘ ZAJĄĆ TĄ SPRAWĄ