W 1973 roku amerykański lekarz Sanders T. Frank zaobserwował u niektórych swoich pacjentów charakterystyczną, choć nietypową, bruzdę na płatku ucha. Po dokładnym przebadaniu tych osób okazało się, że są one narażone na choroby serca bardziej od osób, u których tej bruzdy nie ma. Zwiększone ryzyko wystąpienia miażdżycy, która może powodować zawały serca ukazywało się w postaci pionowej zmarszczki na uchu.
Aby potwierdzić tę hipotezę wielu naukowców prowadziło badania i ostatecznie w 2015 roku opublikowano wyniki badań klinicznych, które potwierdziły związek między występowaniem znaku Franka, a możliwością wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Badania te zostały przeprowadzone na grupie 1000 osób w Szpitalu Uniwersyteckim La Paz w Madrycie.
Wyniki zostały dodatkowo potwierdzone przez chińskich naukowców w 2016 roku. Potwierdzili i odkryli dodatkowo, że znak Franka pojawia się u starszych pacjentów płci męskiej i u osób z ciężkimi blokadami serca. Występowanie znaku Franka na obu płatkach ucha zwiększa ryzyko zablokowania tętnic serca o 500 do 700 % u mężczyzn, ale także kobiet.
Zawał serca zazwyczaj pojawia się nagle i charakteryzuje się bardzo silnym bólem w klatce piersiowej, który narasta. Bólowi może towarzyszyć kaszel, zawroty głowy, poczucie dużego zmęczenia, kołatanie serca, duszności czy zimne poty. Zawał serca jest bezpośrednim zagrożeniem zdrowia i życia, dlatego też niezwykle ważne, żeby chory otrzymał jak najszybciej pomoc.
Wiadomym faktem jest, że występowanie tego znaku nie oznacza, że masz chore serce. Warto rozważyć i następnie wprowadzić w życie regularne badania, by móc spać spokojnie i cieszyć się zdrowiem.
Przypomnij sobie o: BLACK FRIDAY JUŻ WKROTCE. OTO LISTA SKLEPÓW BIORĄCYCH UDZIAŁ W AKCJI
Jak informował portal „Życie”: STACJA TVN OSTRZEGA POLAKÓW. KLIENCI DWÓCH SKLEPÓW MOGĄ STRACIĆ SPORO PIENIĘDZY
Portal „Życie” pisał również o: KONIEC Z OGLĄDANIEM NETFLIXA NA URZĄDZENIACH POPULARNEJ MARKI