Przedstawiamy kolejne rozwiązanie dla tych, którzy chcą uniknąć plastikowego upakowania i pozostać w duchu „zerowaste”. Chodzi o szampon w kostce!
Pierwsza zaleta jest taka, że nie różni się on od tradycyjnego szamponu, lecz jest bardziej przyjazny środowisku. Taki szampon nie jest mydłem. Dziś zdradzamy jak go używać.
Unikanie plastiku staje się coraz bardziej popularne. Mówimy „nie” plastikowym słomkom, butelkom i torebkom, które zabieramy na zakupy. Rewolucja „eko” dziś dotarła i do łazienek, w której mamy go zdecydowanie mniej.
Producenci kosmetyków również postanowili zadbać o środowisko i stworzyć szampony i odżywki sprzedawane w papierze lub metalowych puszkach.
Inną zaletą szamponu w kostce jest jego wydajność – niektóre mogą wystarczyć nam nawet do około 50, a nawet 70 myć.
Szampon w kostce różni się od mydła w kostce tym, że ma odczyn kwasowy, a mydło do włosów jest zasadowe.
Gdy używamy mydła do włosów musimy skorzystać także z płukanki zakwaszającej. Inaczej włosy będą sztywne i efekt będzie mało widoczny.
Szampon ma w sobie Sodium Lauryl Sulfate (SLS), Sodium Coco Sulfate (SCS) i Sodium Cocoyl Isethionate (SCI). One powodują pienienie się produktu. Mydło ma w swoim składzie różne tłuszcze, np. z oliwy z oliwek, oleju kokosowego czy palmowego.
Jak używać szamponu w kostce?
Są dwa sposoby. Pierwszy – bezpośrednio nakładamy produkt na włosy i skórę, delikatnie wcierając w nasadę głowy. Drugi sposób polega na spienieniu szamponu poprzez pocieranie w dłoniach i dopiero wtedy nakładaniu go na włosy i skórę.
Warto zaznaczyć, że szampony w kostce nadają się do różnego typu włosów. Każdy może wybrać taki kosmetyk dla siebie. Będą one się różnić swoim składem.
Szampony i odżywki w kostce z pewnością przypadną do gustu podróżnikom. Można zabrać je do bagażu podręcznego bez woreczka strunowego.
A co Wy myślicie o szamponach w kostce? Wydają się być praktyczne!
Zobacz także: PORANNA PIELĘGNACJA. OTO 5 KROKÓW, JAK POWINIEN ZACZĄĆ SIĘ TWÓJ DZIEŃ
ŻYCIE poleca: CZY JEST MOŻLIWE SZCZĘŚLIWE ŻYCIE POMIMO WYRZECZEŃ FIT? OTO SPOSOBY!
Jana Slinkina