Cztery lata temu Chris Long, pracownik biura szeryfa w jednym z amerykańskich miast, zachorował na białaczkę. Dla mężczyzny był to wyrok śmierci. Jedyną szansą, by uratować jego życie, był przeszczep szpiku kostnego.
Koledzy z pracy zaproponowali mu, by przed zabiegiem wykonał test DNA. Mężczyźni zatrudnieni w laboratorium kryminalnym zdawali sobie sprawę, że po przeszczepie kod genetyczny Chrisa może się bowiem zmienić.
Choć wiadomo było, że DNA chorego w pewnej części może ulec zmianie, skala modyfikacji kodu genetycznego zaskoczyła wszystkich! Okazało się bowiem, że DNA Chrisa Longa zostało całkowicie wyparte przez DNA dawcy.
Zmiany te przebiegały stopniowo. Po trzech miesiącach od operacji wymazy z warg i policzków pacjenta zawierały zarówno jego DNA, jak i DNA dawcy. Z biegiem czasu DNA osoby, która przekazała Chrisowi szpik kostny, zaczęło jednak wypierać jego własne.
Po czterech latach mężczyzna niemal pozbył się własnego kodu genetycznego. Okazało się bowiem, że przeszczep wpłynął nie tylko na krew mężczyzny. Szczegółowe badania wykazały, że całe DNA z jego nasienia należało do dawcy.
Chris Long otrzymał cały kod genetyczny dawcy, od którego przeszczepiono mu szpik kostny. Na łamach „New York Times” mężczyzna opisał emocje, które towarzyszyły temu odkryciu:
Pomyślałem, że to niewiarygodne, że mogę zniknąć i może pojawić się ktoś inny.
Jego przypadek został przedstawiony na jednej z konferencji naukowych. Jest bowiem niezwykle ważny z punktu widzenia kryminologii.
Zmiana kodu genetycznego Chrisa Longa dowodzi, że część osób skazywanych za przestępstwa na podstawie badań DNA, może być niewinna. Wystarczy bowiem, że wcześniej otrzymają przeszczep z kodem genetycznym faktycznego sprawcy. Wówczas ich własne DNA może zostać przez niego wyparte.
Na portalu "Życie" dowiesz się również o... NOWOŚĆ W POLSKIEJ SŁUŻBIE ZDROWIA. INTERNETOWE KONTO PACJENTA - CO TO I CZY TRZEBA JE ZAŁOŻYĆ
Warto sobie przypomnieć... WSTRZĄSAJĄCE ODKRYCIE NAUKOWCÓW. NAWYK, KTÓRY UWAŻANY JEST ZA ZDROWY, MOŻE PROWADZIĆ DO POWAŻNEJ CHOROBY
Portal "Życie" informowałtakże o... OŁÓW I RTĘĆ W RYBNYCH FILETACH. ŚWIĄTECZNE PROMOCJE MOGĄ NIE WYJŚĆ NA ZDROWIE