Już 13 października dowiemy się, czy Mateusz Morawiecki będzie kontynuował funkcję premiera, czy też na stanowisku nastąpi zmiana. Ostatnio sensacyjne doniesienia podał „Dziennik Gazeta Prawna”. Dziennikarze periodyku spekulują, że nowym premierem może zostać Mariusz Błaszczak.

O pewności piastującego przez Morawieckiego urzędu przekonuje prezes PiS, który zmian nie zapowiada. Kaczyński podkreśla, że obecny premier sprawdza się na swoim stanowisku, dlatego najprawdopodobniej na nim zostanie.

Ostatnio jednak pojawiają się doniesienia, że niezastąpiony Morawiecki mógłby zostać zmieniony na Błaszczaka.

Zobacz także: CONCHITA WURST NIE DO POZNANIA! NOWY LOOK GWIAZDY EUROWIZJI

W partii Prawa i Sprawiedliwości,oprócz prezesa Kaczyńskiego, silną pozycją wyróżniają się Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro. Panowie nie darzą się zbytnią sympatią, co miałoby być przyczyną zablokowania kandydatury Morawieckiego.

„Dziennik Gazeta Prawna” przytacza nawet wypowiedź jednego z polityków partii rządzącej, w której wyraźnie podkreślany jest autorytet szefa ministerstwa sprawiedliwości.

Polityk dodaje, że po wyborach „może dojść do takiej sytuacji, w której Ziobro pójdzie do prezesa i powie mu, że choć darzy Mateusza olbrzymią atencją, to jednak posłowie nie zagłosują za nim jako premierem”.

Zobacz także: PZU OSTRZEGA SWOICH KLIENTÓW. SPRAWA JEST BARDZO NIEPOKOJĄCA!

Wówczas najlepszym rozwiązaniem miałaby być kandydatura Mariusza Błaszczaka. Nie ma jednak pewności, czy taki wybór zapewniłby zgodę między Morawieckim, a Ziobro. Zaś sprawa piastowania urzędu premiera będzie jasna już za kilka dni.

Źródło: „Fakt24”