Jak uważa wielu specjalistów, szczyt trzeciej fali pandemii już za nami. Mimo tego, codziennie słyszymy o kolejnych kilku tysiącach zakażeń. Niestety, wiele osób umiera w wyniku zakażenia koronawirusem. Tylko w weekend z powodu COVID-19 zmarło około 700 osób.
Najgorsze już za nami!
Jak informuje portal Goniec, jedna z lekarek Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku – profesor Joanna Zajkowska, zwróciła się do Polaków z bardzo ważnym apelem. Jak zaznaczyła lekarka, obecnie w wielu szpitalach sytuacja powoli ulega poprawie i są dostępne wolne miejsca dla chorych na koronawirusa. Właśnie z tego powodu wszystkie osoby, które chorują na COVID – 19, a ich stan nie ulega poprawie, powinny jak najszybciej zgłosić się do swoich lekarzy w POZ.
- Chciałabym zaapelować do pacjentów, którzy mają wysoką gorączkę, kaszel, spadającą saturację, aby nie czekali. Każda godzina może nam pomóc we wdrożeniu odpowiedniego leczenia. Nie bójcie się państwo szpitali – zaznaczyła profesor Joanna Zajkowska.
Nie należy bagatelizować choroby
Jak podkreśla lekarka, możliwość udzielenia pacjentom specjalistycznej pomocy jest w szpitalach o wiele większa, niż w warunkach domowych. Co więcej, profesor Zajkowska zwróciła uwagę na fakt, że pacjenci, którzy trafiali do szpitali podczas ostatniej fali pandemii byli w gorszym stanie, niż ci, którzy byli kierowani do szpitali podczas pierwszej fali, około roku temu.
Podczas pierwszych symptomów choroby leczenie opiera się przede wszystkim na podawaniu leków przeciwwirusowych, jednak w dalszym toku leczenia konieczne może być podanie o wiele bardziej inwazyjnych leków, które wymagają nieustannej obserwacji chorej osoby. Właśnie z tego powodu wiele osób chorych na COVID-19, u których leczenie przeciwwirusowe nie przynosi efektów powinno być kierowanych do szpitali.
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: RZADKO SPOTYKANE ZJAWISKO NA POLSKIM MORZU! ŚWIADKOWIE NIE MOGLI UWIERZYĆ W TO, CO WIDZĄ
O tym się mówi w Polsce: KRYSTYNA PAWŁOWICZ NICZYM LWICA BRONI OJCA TADEUSZA RYDZYKA. BYŁA POSŁANKA PIS NIE ZOSTAWIA SUCHEJ NITKI NA PRZECIWNIKACH ZAKONNIKA. O CO POSZŁO
O tym się mówi na świecie: RODZINA ODZIEDZICZYŁA PO DZIADKU CAŁKIEM ZAMUROWANY GARAŻ. PRZEZ LATA NIKT NIE ZAGLĄDAŁ DO ŚRODKA. GDY BLISCY ZBURZYLI JEDNĄ ŚCIANĘ STANĘLI JAK WRYCI