Jarosław Jakimowicz i Magdalena Ogórek to para prowadzących program publicystyczny "W Kontrze", emitowany na stacji TVP Info. Poruszają w nim m.in. temat bieżących kwestii politycznych. Podczas emisji najnowszego odcinka doszło jednak do czegoś, czego nie spodziewali się widzowie...
Prezenterzy TVP podbijają internet
Dla niektórych widzów dobór prezenterów przez stację TVP niemal od razu wydał się nieco szokujący - Jakimowicz jest bowiem postacią niezwykle kontrowersyjną ze względu na swoją niezbyt kolorową przeszłość... Ogórek z kolei znana jest ze swojej kariery politycznej oraz udziału w wyborach prezydenckich. Jak ten specyficznie dobrany duet spisuje się razem przed kamerami?
Producenci programu chyba uznali, iż dobrze byłoby nieco ocieplić wizerunek prowadzących "W kontrze". Zrobili więc w tym kierunku coś, czego nie spodziewał się żaden widz.
Jakimowicz i Ogórek zaszczycili bowiem odbiorców... krótkim występem tanecznym w swoim wykonaniu. W pewnym momencie prezenter poprosił o włączenie "muzyczki", a jedna z osób obecnych na planie podała mu gitarę elektryczną. Kiedy w głośnikach zabrzmiał hit "You're My Heart, You're My Soul" grupy Modern Talking, para zaprezentowała widzom krótki taniec. Chociaż trwał on tylko kilkanaście sekund, to szybko obiegł wszystkie media społecznościowe. Czy z dobrym skutkiem?
Polacy wściekli przez decyzję TVP
Niestety - powiedzieć, że występ nie spodobał się widzom, to jak nie powiedzieć nic. Widzowie od razu po obejrzeniu występu nie zawahali się skomentować się całej sprawy. Na nieszczęście dla prowadzących - niezbyt pozytywnie.
Chociaż decyzja stacji miała na celu ocieplenie wizerunku zarówno Jakimowicza i Ogórek, jak i samego TVP, to efekt był niestety zupełnie odwrotny. Internauci dali upust swojemu sfrustrowaniu.
"Jak patrzę na tańczącą Ogórek i "grającego" Jakimowicza to widzę, że wizja TVP Info dogania poziom merytoryczny. Ach te moje podatki... potwierdza się teza moich najbliższych, że wydaję pieniądze na głupoty" - napisała jedna z internautek.
Wytknięto również kontrowersyjną kwestię sprzed paru miesięcy, dotyczącą tego, iż państwo przeznaczyło 2 miliardy złotych na rozwijanie TVP zamiast na leczenie osób chorych na raka. Zdaniem internautów, była to nieuzasadniona decyzja - kiedy podczas pandemii ludzie tracą pracę, firmy upadają, a chorzy latami czekają na wizyty u lekarzy, rząd postanawia przeznaczyć ogromne środki na wsparcie partyjnej telewizji.
Polacy nie kryją swojej wściekłości i mają nadzieję, że sytuacja w Polsce w końcu ulegnie poprawie.
Zobacz także: Piotr Żyła zdradził, jak polska reprezentacja świętowała zwycięstwo Kamila Stocha. Jego słowa rozbawiły widzów do łez
Może cię zainteresować: Właściciel jednej z największych lodziarni zaszczepiony poza kolejnością. O kim mowa
Pisaliśmy również o: Magdalena Ogórek twierdzi, że ma stalkerkę. Jest nią podobno Hanna Lis. Jest odpowiedź dziennikarki