Była w stanie dać mu nadzieję i wiarę w szczęśliwą przyszłość. Ogólnie rzecz biorąc, musisz oddać hołd osobom, które adoptują dzieci, bo w tym celu musisz mieć dużo cierpliwości i siły. A rodziny, które przyjmują dzieci niepełnosprawne ruchowo, to tylko szczyt dobra!
Dziś opowiemy Ci właśnie taką historię.
Priscilla Morse mieszka w USA i jest aktywnym użytkownikiem sieci społecznościowych. Pewnego dnia trafiła na wpis o chorym chłopcu, którego nikt nie chciał adoptować. Właśnie skończył siedem lat, ale całe życie spędził w szpitalach.
Miał poważne problemy zdrowotne: porażenie mózgowe, skoliozę i poważne opóźnienia rozwojowe.
Również w tym poście kobieta przeczytała o nim krótką informację. Mówiono tam, że jego biologiczni rodzice prawie nie karmili dziecka, ignorowali jego obecność.
W tym czasie Priscilla miała już dzieci: dwoje dzieci i adoptowaną dziewczynę. Kobieta pomyślała trochę i mimo wszystko zdecydowała, że ma wystarczająco miłości i troski o kolejne dziecko. W ciągu kilku dni Priscilla i jej mąż byli już w ośrodku adopcyjnym.
Później adopcyjni rodzice powiedzieli, że kiedy zobaczyli małego Ryana, byli zszokowani. Dziecko wyglądało jak szkielet i ledwo mogło się ruszać.
„Dzieciak był bardzo chudy i praktycznie nie miał mięśni. Było tak "grube", jak moje ramię. Nie mogłam sobie nawet wyobrazić, że wszystko jest takie złe ”- wspomina kobieta.
Życie chłopca wisiało prawie na włosku, a nowi rodzice zabrali go na moment do kliniki Vanderbilt w Stanach Zjednoczonych.
Lekarze musieli karmić dziecko specjalną rurką i zakraplaczem. Po dwóch tygodniach leczenia dziecko mogło zostać zabrane do nowej rodziny.
Minął rok, waga chłopca wróciła do normy, po cichu uczy się mówić i już robi postępy. Ryan dużo się uśmiecha i lubi wchodzić w interakcje z innymi dziećmi. A Priscylla mówi, że prawie nigdy nie płacze.
Dopiero dzięki miłości, opiece i staraniom rodziców adopcyjnych dziecko zaczęło dochodzić do siebie. Reszta dzieci w rodzinie też jest bardzo zadowolona ze swojego brata, z przyjemnością się z nim bawią, czytają mu i poświęcają dużo uwagi.
Jak informował portal "Życie": NAJLEPIEJ STRZEŻONY DOM W POLSCE TO WILLA JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO NA WARSZAWSKIM ŻOLIBORZU? PREZES PIS MA MIESZKAĆ W TWIERDZY. PILNUJE GO MASA OSÓB
Przypomnij sobie: WSZYSCY PAMIĘTAMY NASTOLETNIĄ MAŁGOSIĘ Z SERIALU „NIANIA”! ODTWÓRCZYNI ROLI MA TRUDNĄ HISTORIĘ. SAMOTNIE WYCHOWYWAŁA SYNKA, KTÓRY CIĘŻKO ZACHOROWAŁ
Portal "Życie" pisał również: POTĘŻNE PIENIĄDZE TRAFIĄ Z BUDŻETU PAŃSTWA DO TADEUSZA RYDZYKA? DLA MINISTRA KULTURY TO „PRIORYTETOWA INWESTYCJA W ZAKRESIE KULTURY”. TO MAŁA FORTUNA