Agnieszka Woźniak – Starak po przerwie wróciła już na stałe do mediów społecznościowych. Dziennikarka bardzo chętnie dzieli się z fanami swoim prywatnym życiem i publikuje zdjęcia, na których przybliża nam swoją codzienność.
Agnieszka Woźniak - Starak opublikowała urocze zdjęcie
Jak informuje portal Jastrząb Post, Agnieszka Woźniak – Starak przyznaje, że bardzo ciężko znosi ostatni czas od kiedy zalecono ograniczenie kontaktów z powodu pandemii koronawirusa. Mimo, że dziennikarka regularnie chodzi do pracy, bowiem prowadzi program „Dzień Dobry TVN”, a także audycję radiową „Life Balance” to nadal brakuje jej swobodnego kontaktu z bliskimi.
Ostatnio na swoim Instagramie podzieliła się rozczulającym zdjęciem, na którym wyznała w jaki sposób radzi sobie z koniecznością utrzymywania dystansu społecznego. Okazało się, że największym wsparciem Agnieszki Woźniak – Starak jest jej czworonożny przyjaciel!
- Całe szczęście, że dystans społeczny nie dotyczy zwierząt, bo bym oszalała. PS. Chociaż Misza mogłaby być zadowolona – brzmi podpis pod zdjęciem, na którym dziennikarka wtula się w swojego ukochanego psiaka.
Czworonogi towarzyszą dziennikarce od zawsze!
Gwiazda jest ogromną wielbicielką zwierzaków i jej dom od zawsze pełen był czworonogów. Niedawno w jej domu pojawił się kolejny futrzak. To właśnie dzięki zwierzętom, które ją otaczają dziennikarka była w stanie pozbierać się po trudnych chwilach, jakie ostatnio przeszła i to właśnie czworonogi pomagają jej przetrwać pandemię.
Nie ulega żadnej wątpliwości, że zwierzęta mają na nas zbawienny wpływ i są dla nas ogromnym wsparciem. Miłość czworonoga do człowieka jest bezwarunkowa i bezgraniczna!
JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: PANDEMIA KORONAWIRUSA NIE DAJE ZA WYGRANĄ! SYTUACJA W JEDNYM Z MIEJSC W NASZYM KRAJU JEST BARDZO CIĘŻKA. CO BĘDZIE DALEJ
PORTAL „ŻYCIE” PISAŁ RÓWNIEŻ O: CZY JUŻ NIEBAWEM NASTĄPI KONIEC ŚWIATA? OKAZUJE SIĘ, ŻE NAUKOWCY BŁĘDNIE OSZACOWALI TOR LOTU ASTEROIDY. MOŻE DOJŚĆ DO ZDERZENIA
JAK INFORMOWAŁ RÓWNIEŻ PORTAL „ŻYCIE”: ANNA LEWANDOWSKA WYJAWIŁA WIELKI SEKRET, O KTÓRYM NIKT NIE WIEDZIAŁ. TRENERKA PRZYZNAŁA, ŻE ZMAGA SIĘ Z PEWNYM SCHORZENIEM, TA SYTUACJA TRWA OD WIELU LAT