Jak podaje portal "Gezeta Prawna", rządzący chcą, żeby pensja minimalna w przyszłym roku wyniosła 2800 zł, a waloryzacja emerytur ma sięgnąć 3,84 proc. Z takim pakietem propozycji na 2021 rok rządzący udadzą się na negocjacje z partnerami społecznymi ze związków zawodowych oraz organizacji pracodawców.

YouTube

Plany rządzących

Zgodnie z przygotowanymi przez radę ministrów propozycjami najniższa emerytura ma w 2021 roku wzrosnąć o ponad 46 zł (obecnie to 1200 zł), emeryci pobierający świadczenie 2000 zł mogą liczyć na wzrost o 76 zł, a ci z 3000 zł na 115 zł. Jak wynika z informacji zdobytych przez "Gazetę Prawną", pierwotnie była mowa o waloryzacji mieszanej z kwotą podwyżki wynoszącą minimalnie 70 zł.

Zmiany mają wynikać z kłopotów finansowych związanych z kryzysem gospodarczym wywołanym z pandemią koronawirusa. Między innymi z tego samego powodu ministerstwo finansów postulowało zamrożenie płac w budżetówce.

"Przyjęty wskaźnik oznacza, że przeciętna emerytura wzrośnie o prawie 95 zł. Przeciętna renta z tytułu niezdolności do pracy – o 75 zł, a przeciętna renta rodzinna o niemal 85 zł" - informuje "Gazeta Prawna".

YouTube

Rada ministrów zaproponowała również wzrost płacy minimalnej do 2800 zł, co jest kwotą większą niż początkowo zakładano. Pierwsza propozycja wynosiła 2716 zł brutto. Ostateczna decyzja ma zapaść we wrześniu, kiedy odbywać będą się prace nad przyszłorocznym budżetem.

Jak oceniacie propozycję rady ministrów?

To też może cię zainteresować: Ministerstwo Edukacji Narodowej woli o tym nie mówić. Milczenie przerwała dyrektorka jednej ze szkół. Ma to związek z powrotem do szkół

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Córka Jerzego Stuhra zaskoczyła publikacją zdjęcia swojego ojca tuż po opuszczeniu szpitala. Aż trudno uwierzyć jak aktor wygląda po przebytym udarze

O tym się mówi w Polsce: Polacy muszą być bardzo uważni, szykuje się naprawdę dynamiczna sytuacja. Trzeba przygotować się na wieczór pełen niespodzianek, mowa o pogodzie

O tym się mówi na świecie: Czy królowa Elżbieta II zobaczy jeszcze prawnuka? Zaskakujące doniesienia z Wielkiej Brytanii