„Kogel - mogel” to film, który zna chyba każdy Polak. Historia o dziewczynie, której marzeniem było wyjechanie ze wsi i zamiana życia na gospodarce na życie w wielkim mieście, bawiła do łez. Okazuje się, że już niedługo w kinach pojawi się kolejna część filmu.
Tragiczne losy aktorów
Jednak, mimo iż znana polska komedia rozbawiła tysiące osób, to jej bohaterowie nie mieli łatwego życia. Wiele osób zastanawia się, czy nad filmem nie ciąży klątwa. Jaka jest prawda na ten temat?
Jedną z ofiar tragicznych wydarzeń był Dariusz Siatkowski, który w filmie wcielił się w rolę Pawła Zawady starającego się o względy u Kasi Solskiej. Jak podaje portal Plejada.pl, mężczyzna nie rozwinął swojej kariery aktorskiej. Jednak mimo tego, fani „Kogla - mogla” dokładnie pamiętali ogromny talent aktora.
11 października 2008 aktor zmarł podczas pobytu w jednym z hoteli w Łodzi. Do dziś nie zostały wyjaśnione okoliczności jego śmierci. Niektórzy nie mają wątpliwości, że aktor popełnił samobójstwo.
Odtwórczyni roli Kasi Solskiej, Grażyna Błęcka - Kolska, również przeżyła życiową tragedię. Jak się okazuje, w 2014 roku wzięła udział w wypadku samochodowym, w którym to zginęła jej córka. Zuzanna miała wówczas 23 lata.
- Ludzie po tej tragedii pisali o mnie i do mnie straszne rzeczy. Kiedy była msza na cmentarzu, nie byłam w stanie pożegnać się z dzieckiem. Wszędzie paparazzi, dziennikarze. Po pogrzebie wydawało mi się, że się odczepią. Nie! Ktoś mnie zobaczył w dyskoncie i wysłał list do brukowców, co kupuję. Jak krewetki, to jestem bogata i rozrzutna, jak ziemniaki - zaniedbana i nie mam co jeść. Przykre jest to, że nieszczęście dobrze się sprzedaje - wyznała aktorka w wywiadzie dla magazynu „Well”.
Ciężkie chwile przeżył także Jerzy Turek, filmowy ojciec Kasi Solskiej. Aktor stracił jednego z synów. Paweł miał zaledwie 13 lat gdy zachorował. Nikt z lekarzy nie potrafił zdiagnozować tego, co dokładnie dolega synowi Jerzego Turka. Finalnie chłopiec zmarł, a życie aktora już nigdy nie było takie jak przedtem.
- Byłem zupełnie innym człowiekiem do czterdziestego roku życia. Syn mi zmarł. W wieku trzynastu lat. Jeden z bliźniaków. Od tego czasu życie mi się straszliwie zmieniło. Z takim garbem już się do śmierci chodzi. Nie pogodzę się z tym aż do końca - wyznał Jerzy Turek w książce „Mieszanka filmowa. Rozmowy i szkice literackie”.
Seweryn Krajewski również przeżył ciężkie chwile
Swojego syna stracił także Seweryn Krajewski, który był twórcą muzyki do filmu „Kogel - mogel”. Jak się okazuje, Maksymilian zginął w wypadku samochodowym, kiedy to wracał z babcią ze szkoły muzycznej. Syn Seweryna Krajewskiego miał zaledwie 6 lat. W wyniku tragicznych wydarzeń, Seweryn Krajewski rozwiódł się ze swoją żoną.
Jak widać, nie bez przyczyny wiele osób twierdzi, że nad osobami zaangażowanymi w powstanie filmu „Kogel - mogel” ciąży klątwa. Miejmy jednak nadzieję, że po emisji najnowszej części filmu, żadne tragiczne wydarzenia nie będą miały miejsca.
Jak informował portal "Życie": MARTA KACZYŃSKA PRZYŁAPANA PRZEZ PAPARAZZI. CÓRKA PARY PREZYDENCKIEJ JEST ZBULWERSOWANA OPUBLIKOWANYMI ZDJĘCIAMI
Przypomnij sobie: CZY TO KONIEC KARIERY MARCELINY ZAWADZKIEJ? OKAZUJE SIĘ, ŻE GWIAZDA MA POWAŻNE PROBLEMY
Portal "Życie" pisał również: TAJEMNICA JACKA KURSKIEGO UJRZAŁA ŚWIATŁO DZIENNE. BYŁY PREZES TVP NIE ZDOŁAŁ UKRYĆ PRAWDY