Dzieci są uczniami czwartek klasy Szkoły Podstawowej nr 13 w Kielcach. Natalia i Grześ przyjaźnią się i wspólnie wracają z zajęć lekcyjnych. Grześ odprowadza koleżankę na przystanek, który mieści się przy ulicy Targowej. Tego dnia, wydarzyło się coś, co na długo zapadło im w pamięć.
- Zawsze wracam stamtąd do domu i niemal codziennie chodzimy razem – mówi w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”, dziewczynka.
- Zawsze wracam stamtąd do domu i niemal codziennie chodzimy razem – mówi w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”, dziewczynka.
Natalia Stefańska i Grzegorz Madyś uratowali kobietę, która mdlejąc uderzyła głową w metalowy słup. Kobieta straciła przytomność
Co ważne, dzieci wykazały się ogromnym rozsądkiem. To przerażające, że stojący na przystanku dorośli, nie zareagowali na sytuację.
- Grześ do niej podbiegł i zbadał, czy ma puls. Ja w tym czasie zadzwoniłam na pogotowie - mówi Natalia.
- Zostaliśmy na miejscu. Kobieta po chwili odzyskała przytomność. Razem z nią czekaliśmy, aż przyjedzie karetka - dodaje.
Bohaterska postawa doceniona została przez szkołę i kuratorium. Uczniowie otrzymali medale
Dzieci stały się prawdziwymi bohaterami. Jak powiedziała w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”, dyrektor szkoły Renata Wojtuś, to zasługa między innymi wartości przekazywanych przez placówkę: "Zadziałało poczucie wrażliwości, które kształtujemy też w szkole."
- Od pierwszej klasy mieliśmy w szkole zajęcia, na których nas uczono, jak zachować się w takich sytuacjach – dodaje dzielna dziewczynka.
Może zainteresuje Cię to: DEAN SCHNEIDER TO 26-LATEK, KTÓRY RZUCIŁ WSZYSTKO I WYJECHAŁ DO AFRYKI. JEGO WIĘŹ ZE ZWIERZĘTAMI JEST IMPONUJĄCA [WIDEO]
Zobacz także: POZOSTAJEMY W WIEKU, W KTÓRYM NIE JESTEŚMY KOCHANI. NIE POWTARZAJ TYCH BŁĘDÓW
Na portalu "Życie" pisaliśmy o: DZIEWCZYNKA Z KOALĄ NA RĘKACH, TA FOTOGRAFIA Z AUSTRALII WZRUSZYŁA WSZYSTKICH. OKAZAŁO SIĘ, ŻE JEST NIEPRAWDZIWA. PO CO POWSTAŁA