Dziewięcioletnie dzieci w odświętnych strojach, dumnie zmierzające do kościoła, a później rodzinne spotkania, zdjęcia, wzruszenia. Ta utrwalona przez dekady tradycja może wkrótce odejść do przeszłości. Wszystko za sprawą obywatelskiej petycji, która trafiła pod obrady Sejmu i... wywołała prawdziwą burzę.

Treść dokumentu nie pozostawia złudzeń: postulowane jest całkowite zakazanie indywidualnej spowiedzi osób niepełnoletnich. Zdaniem autorów petycji, dzieci mają prawo do ochrony przed sytuacjami, które mogą zagrażać ich bezpieczeństwu emocjonalnemu i psychologicznemu – a osobista spowiedź z dorosłym księdzem w zamkniętym konfesjonale taką sytuacją być rzekomo może.

„Żadna osoba dorosła nie ma prawa przesłuchiwać dziecka sam na sam bez nadzoru opiekunów i psychologów” – czytamy w dokumencie, który na nowo rozpalił debatę o granicach świeckiego państwa i autonomii Kościoła.

W praktyce oznacza to jedno: dzieci nie mogłyby przystępować do sakramentu pokuty, a tym samym – również do Pierwszej Komunii Świętej. Trzecioklasiści zostaliby pozbawieni możliwości przyjęcia jednego z najważniejszych sakramentów w Kościele katolickim.

Choć w tym roku nic się nie zmieni – komunie w 2025 odbędą się zgodnie z planem – to przyszłość tej tradycji wisi na włosku. Sejm zajmie się sprawą już 3 kwietnia, a emocje wśród rodziców i duchownych sięgają zenitu.

Opinia prawników z Kancelarii Sejmu jasno wskazuje, że wprowadzenie takiej zmiany wymagałoby renegocjacji Konkordatu z 1993 roku, czyli umowy zawartej między Rzeczpospolitą Polską a Stolicą Apostolską.

„Jednostronne wprowadzenie zakazu spowiedzi dzieci przez państwo byłoby pogwałceniem autonomii Kościoła” – ostrzegają eksperci w opinii z 14 lutego 2025 roku.

Nie brakuje głosów, że propozycja nie tylko ingeruje w kwestie religijne, ale także narusza konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.

Niektórzy rodzice i środowiska laickie przyklaskują pomysłowi, widząc w nim krok ku większemu bezpieczeństwu dzieci. Inni – oburzeni – pytają, czy państwo ma prawo decydować o sakramentach. Kościół katolicki na razie zachowuje wstrzemięźliwość, choć nieoficjalnie mówi się o „próbie świeckiej ingerencji w wiarę i praktykę religijną”.

Czy zatem dzieci znikną z majowych ołtarzyków, a Pierwsza Komunia Święta stanie się wspomnieniem z albumów? Odpowiedź poznamy niebawem.

To też może cię zainteresować: Iwona Pavlović ostro zrecenzowała występ Magdaleny Narożnej. W obronie piosenkarki stanął Rafał Maserak

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Te zawody są na liście priorytetowej. Wojsko może wezwać ich w pierwszej kolejności