Jak donosi serwis „Goniec”, Prawo i Sprawiedliwość przygotowuje się do programowego kongresu w Katowicach, na którym jednym z głównych tematów ma być polityka prorodzinna. Wśród propozycji znalazł się bon mieszkaniowy do 100 tysięcy złotych dla rodzin z trzecim dzieckiem, który ma stać się jednym z filarów nowego podejścia partii do wsparcia rodzin.
PiS ogłosi swoje plany
Dla wielu Polaków własne mieszkanie pozostaje bardziej w sferze marzeń niż realnych planów. Rosnące koszty wejścia – od wkładu własnego, przez opłaty notarialne, po wykończenie – zmuszają rodziny do przesuwania decyzji w czasie, często w nieokreśloną przyszłość.
Nawet najbardziej skrupulatnie zaplanowane zakupy mogą zostać wytrącone z toru przez wahania stóp procentowych i zmienność cen nieruchomości, które wciąż przypominają, że rynek mieszkaniowy bywa kapryśny i nieprzewidywalny.
W obliczu rosnących kosztów zakupu mieszkania dla wielu rodzin każdy dodatkowy zastrzyk finansowy może okazać się decydujący. Według medialnych doniesień Prawo i Sprawiedliwość ma nowy pomysł na wsparcie rodzin w dostępie do własnego lokum.
Znana jest część szczegółów
W częściowo ujawnionym dokumencie „Myśląc Polska”, który ma stać się jednym z fundamentów programowych PiS na wybory w 2027 roku, pojawiła się koncepcja bonów mieszkaniowych dla rodzin z dziećmi.
Autor propozycji, były wiceminister pracy Bartosz Marczuk, wskazał konkretne kwoty – 40 tysięcy złotych dla pierwszego dziecka i aż 100 tysięcy złotych dla trzeciego. Bon miałby służyć zarówno jako wkład własny przy kredycie hipotecznym, jak i wsparcie przy zakupie działki, a środki byłyby wypłacane w formie bezzwrotnej. Celem tego rozwiązania jest nie tylko ułatwienie rodzinom dostępu do mieszkania, ale też zachęcenie do powiększania rodzin.
Portal money.pl ujawnia kolejne elementy pomysłów PiS na wsparcie rodzin w dostępie do własnego mieszkania. W dokumencie partii pojawia się koncepcja kredytów hipotecznych ze stałą stopą procentową na 20–30 lat, co miałoby dać rodzinom znacznie większą stabilność finansową niż obecne rozwiązania – dziś większość kredytów utrzymuje stałe oprocentowanie jedynie przez pierwsze pięć lat, narażając kredytobiorców na wahania rynkowe.
To też może cię zainteresować: Awaryjne lądowanie samolotu z Malagi do Warszawy. Wszystko przez Daniela Martyniuka
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Nawet 1200 zł dla seniorów. Kto będzie mógł skorzystać z rządowego wsparcia
O tym się mówi: Karol Nawrocki spotkał się z Rafałem Trzaskowskim. Wszyscy to zobaczyli