W cieniu kontrowersji związanych z wynikami drugiej tury wyborów prezydenckich Karol Nawrocki – prezydent elekt RP – wystąpił podczas XX Zjazdu Klubów „Gazety Polskiej” w Sulejowie. Jego przemówienie nie było tylko gestem wdzięczności wobec wyborców. Było zapowiedzią stylu prezydentury, która – jak zapowiedział – ma być oparta na konsekwencji, odpowiedzialności i bezkompromisowej obronie polskiej demokracji.

– Tak, wygraliśmy bitwę o Polskę, mimo że nikt nie dawał nam szans – rozpoczął z przekonaniem Karol Nawrocki, odnosząc się do wyników wyborów, które zakończyły się jego zwycięstwem przewagą zaledwie 1,78 punktu procentowego. Exit poll wskazywał na prowadzenie Rafała Trzaskowskiego, lecz późniejsze wyniki late poll i ostateczne dane z PKW potwierdziły, że to właśnie dotychczasowy prezes IPN stanie się nową głową państwa.

Jak dotąd do Sądu Najwyższego wpłynęło ponad 40 tysięcy protestów wyborczych, a liczba ta może sięgnąć nawet 50 tysięcy. Karol Nawrocki nie unika tego tematu – przeciwnie, odnosi się do niego bezpośrednio i z wyraźnym przekazem:

– Jeśli ktoś będzie chciał zniszczyć polską demokrację i odebrać to zwycięstwo, to pierwszego zobaczycie mnie, jak protestuję przeciwko takiej bandyterce – zapowiedział, podkreślając, że szacunek dla werdyktu społeczeństwa jest fundamentem demokracji.

W Sulejowie Nawrocki przypomniał o swoim programie wyborczym – „Planie 21” – i zapowiedział jego konsekwentną realizację. Obejmuje on obniżkę VAT, uproszczenie systemu podatkowego, inwestycje w energetykę i transport, obronę narodową, rolnictwo, polską walutę oraz walkę o praworządność i silne sądy.

Jednym z pierwszych działań nowego prezydenta ma być wniesienie obywatelskiego projektu ustawy o odbudowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. – Złożę projekt podpisany przez 200 tysięcy obywateli, bo jesteśmy ambitnym narodem – powiedział z mocą.

W emocjonalnej kulminacji wystąpienia Karol Nawrocki złożył najważniejszą deklarację: że jego kadencja będzie służbą – nie urzędniczą, lecz społeczną. – Nadchodzi prezydent pracowity, który kocha Polskę całym sercem. Prezydent, który przez pięć lat będzie mówił: Po pierwsze Polska, po pierwsze – Polacy – zakończył.

To przemówienie było czymś więcej niż tylko politycznym wystąpieniem. Było sygnałem, że Nawrocki widzi swoją prezydenturę jako misję – do wypełnienia z pełnym przekonaniem, wiernością programowi i gotowością do obrony każdego głosu oddanego w demokratycznym wyborze.

To też może cię zainteresować: Te kobiety rodzą się, by być matkami. Astrologowie wskazują 4 znaki zodiaku pełne czułości i siły


Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wyjątkowe partnerki według znaków zodiaku. Astrologowie wskazują cztery kobiety, które kochają najwierniej