Premier Donald Tusk opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w którym bezlitośnie skrytykował polityków Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Poszło o głosowanie w Parlamencie Europejskim nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności Unii Europejskiej, a także o działania związane z budowaniem bezpieczeństwa Polski na arenie międzynarodowej. „Ludzie byli wam gotowi zapomnieć wiele złych rzeczy, ale tego naród wam nie wybaczy” – zwrócił się do Jarosława Kaczyńskiego.
Premier Donald Tusk od tygodni podkreśla znaczenie wzmacniania polskiej armii i roli kraju w strukturach NATO oraz Unii Europejskiej. Zagrożenie ze Wschodu i imperialne zapędy Rosji są dla niego jasnym sygnałem, że Polska musi stać się nie tylko silniejsza militarnie, ale również strategicznie przygotowana na każdy możliwy scenariusz.
Tusk zapowiedział m.in. utworzenie armii liczącej pół miliona żołnierzy, wliczając w to rezerwistów. Prace nad organizacją szkoleń wojskowych dla dorosłych mężczyzn już trwają. Szef rządu podkreślił, że Polska ma być filarem wschodniej flanki NATO, dlatego też państwo utrzyma wydatki na obronność na poziomie 5 proc. PKB. Kluczowe dla bezpieczeństwa Polski są również sojusze międzynarodowe – zarówno te w ramach Unii Europejskiej, jak i bilateralne współprace, m.in. z Turcją.
W środę, 12 marca, Donald Tusk odbył spotkanie z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Rozmowy koncentrowały się na sytuacji Ukrainy oraz niedawnym porozumieniu USA i Kijowa w sprawie warunkowego zawieszenia broni. Choć Rosja na razie nie wyraziła zgody na 30-dniowe zawieszenie walk, negocjacje trwają.
Efektem spotkania polskiego premiera z Erdoganem były deklaracje o intensyfikacji współpracy gospodarczej między Polską a Turcją, a także wspólna strategia działania wobec Rosji. „Dokonaliśmy historycznego przełomu. Wiemy dobrze, czego chcemy dla Ukrainy, dla regionu, dla Europy” – skomentował Tusk po rozmowach, dodając, że wymiana handlowa między krajami wzrośnie do 15 miliardów dolarów.
Poza działaniami międzynarodowymi premier podjął także walkę o bezpieczeństwo Polski na szczeblu unijnym. Parlament Europejski przyjął rezolucję dotyczącą wzmocnienia obronności UE, w tym także ochrony granic z Rosją i Białorusią. W dokumencie znalazła się poprawka zaproponowana przez delegację PO-PSL, podkreślająca znaczenie wspólnej ochrony granic powietrznych, lądowych i morskich.
Rezolucję poparło 419 europosłów, 204 było przeciw. Wśród przeciwników znaleźli się politycy PiS oraz Konfederacji, co wywołało ostrą reakcję Donalda Tuska.
„Już kiedyś o PiS-ie powiedziałem: "To nie są patrioci, to są idioci". Ale to, co ostatnio zrobili w Parlamencie Europejskim, to chyba coś wyraźnie gorszego niż głupota” – stwierdził premier w nagraniu opublikowanym na platformie X.
Tusk nie przebierał w słowach, zwracając się bezpośrednio do Jarosława Kaczyńskiego:
„Oni zagłosowali przeciwko wzmocnieniu możliwości obronnych Polski na naszej wschodniej granicy. To naprawdę na odległość pachnie zdradą. Słuchaj, prezesie Kaczyński, ludzie byli wam gotowi zapomnieć wiele złych rzeczy, ale tego naród wam nie wybaczy”.
Premier dodał, że jego rząd „robi wszystko, by Polska była bezpieczna” i podkreślił, że Tarcza Wschód powinna być priorytetem dla całej Europy. „W Parlamencie Europejskim tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym… PiS! Koniec złudzeń” – napisał.
Warto przypomnieć, że zaledwie miesiąc temu Donald Tusk wezwał liderów partii do wspólnego działania w obliczu zagrożeń ze Wschodu. Premier apelował o ponadpartyjną jedność w kwestiach wojny i pokoju w Ukrainie oraz bezpieczeństwa Polski. Jednak reakcja PiS i Konfederacji na głosowanie w Parlamencie Europejskim ponownie podzieliła scenę polityczną.
Czy ostre słowa Tuska zmobilizują jego wyborców, czy jeszcze bardziej zaostrzą konflikt z opozycją? Jedno jest pewne – kwestia bezpieczeństwa Polski i strategii wobec zagrożeń zewnętrznych będzie jednym z kluczowych tematów nadchodzących miesięcy.
To też może cię zainteresować: Wiadomo, co dzieje się z duszą po odejściu. Mistyczne znaczenie kluczowych dni
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Skromne życie gwiazdy PRL. Wiadomo, jaką emeryturę otrzymuje Henryk Gołębiewski