Po zakończeniu swojej kadencji 13 grudnia 2023 roku, kiedy to Donald Tusk został zaprzysiężony na nowego premiera, Mateusz Morawiecki nie miał zamiaru spoczywać na laurach. Już w styczniu 2024 roku objął kierownictwo Zespołu Pracy Dla Polski, powołanego przez Prawo i Sprawiedliwość.
Wybrany jednogłośnie
Jego celem było przygotowywanie konkretnych projektów ustaw, które miały być systematycznie przedstawiane Sejmowi. Jednak najnowsze wieści wskazują na jeszcze bardziej ekscytujący rozwój sytuacji.
Mateusz Morawiecki stanął na czele międzynarodowej partii, co otwiera przed nim nowe horyzonty oraz możliwości wpływania na globalną politykę. W tej roli ma udać się do Waszyngtonu, gdzie weźmie udział w ceremonii zaprzysiężenia Donalda Trumpa na urząd prezydenta USA. To wydarzenie jest nie tylko istotne dla amerykańskiej polityki, ale także może mieć daleko idące konsekwencje dla Europy i Polski.
Co oznacza ta zmiana?
Mateusz Morawiecki został jednogłośnie wybrany nowym szefem Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, zastąpił na tym stanowisku premier Włoch i ... poszedł w ślady Donalda Tuska który kiedy przestał być premierem został szefem Europejskiej Partii Ludowej. @PolsatNewsPL
— Andrzej Wyrwiński (@andrzejwu) January 14, 2025
Nowe stanowisko Mateusza Morawieckiego to nie tylko prestiż; to także szansa na kształtowanie międzynarodowych relacji w czasach kryzysu geopolitycznego. Jako lider międzynarodowej partii będzie miał możliwość współpracy z innymi państwami oraz wpływania na decyzje dotyczące kluczowych spraw globalnych – od bezpieczeństwa po gospodarkę.
Morawiecki ma za sobą doświadczenie zarówno w polskiej polityce, jak i w kontaktach zagranicznych. Jego umiejętności negocjacyjne oraz znajomość realiów europejskich mogą okazać się niezwykle cenne podczas rozmów z nowym amerykańskim administracją.
Były premier Polski objął prestiżowe stanowisko na czele Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR). To wydarzenie miało miejsce 14 stycznia. Decyzja o wyborze Morawieckiego na przewodniczącego EKR zapadła jednogłośnie podczas zebrania gremium partii.
To symboliczne wydarzenie podkreśla rosnącą pozycję Polski w europejskim parlamencie. Jako nowy lider EKR, Morawiecki zastąpił Giorgię Meloni, premier Włoch, która postanowiła ustąpić ze stanowiska i wyrazić swoje poparcie dla jego kandydatury.
Nie przegap: Nie ma już z nami wybitnej polskiej artystki. Miała szansę grać u boku światowych sław, ale wybrała inaczej
Zerknij: Skandal między Dodą a Pachutą nabiera tempu. Jest treść pozwu