Artur Sarnat od pewnego czasu zmagał się z trudną chorobą. Niestety, były zawodnik Wisły Kraków zmarł w nocy z 16 na 17 listopada. Miał zaledwie 54 lata.

Odeszła legenda wśród polskich bramkarzy

Artur Sarnat zapracował na status legendy w grupie "Białej Gwiazdy". W klubie tym działał prawie dekadę. W tym okresie zdążył rozegrać 257 meczów i prawie 100 razy utrzymał czyste konto.

Były bramkarz czynnie uczestniczył w zdobyciu Pucharu Polski, Superpucharu, Pucharu Ligi, a w szczególności przyczynił się do zdobycia dwóch tytułów mistrzowskich. Artur Sarnat pokazał się także w europejskich rozgrywkach pucharowych, swoje zawodowstwo udowodnił między innymi podczas spotkania z Barceloną.

Bardzo smutna wiadomość obiegła dzisiaj Polskę. W nocy z 16 na 17 listopada w wieku 54 lat po krótkiej walce z ciężką chorobą odszedł wybitny bramkarz Białej Gwiazdy w latach 1993-2002 - Artur Sarnat — można przeczytać w poście Wisły Kraków.

Oprócz Wisły golkiper współpracował też z Kmitą Zabierzów, KSZO Ostrowiec i Polonią Warszawa, działał także w Koronie Kielce i Cracovii. Poza granicami Polski związany był z Diyarbakirsporem.

Rodzinie zmarłego składamy najszczersze kondolencje. Niech spoczywa w pokoju.

Nie przegap: Z życia wzięte. "Moja córka uważa, że to moja rola codziennie opiekować się jej córką": Czy babcia to niania

Zerknij: Z życia wzięte. "Mój syn przeprowadził się do innego kraju i zapomniał o mnie": Dzwoni raz na pół roku, a ja samotnie spędzam święta