Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy to małżeństwo, które od ponad czterdziestu pięciu lat inspiruje swoim trwałym i pełnym miłości związkiem. W najnowszym wywiadzie, były prezydent uchylił rąbka tajemnicy na temat ich związku, ujawniając, że nawet po tylu latach nie brakuje w nim romantycznych gestów i niespodzianek.


W świecie show-biznesu i polityki trwałe małżeństwa są prawdziwą rzadkością. Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy należą jednak do tych wyjątków, które świecą przykładem dla innych par. Ich miłość i wzajemne oddanie są widoczne gołym okiem. Para rzadko dzieli się szczegółami swojego prywatnego życia, jednak tym razem Aleksander Kwaśniewski postanowił zrobić wyjątek, informuje Pomponik.


W wywiadzie, który można obejrzeć na tiktokowym profilu portalu Gazeta, były prezydent zdradził, jak dba o relacje z żoną. Przyznał, że stara się wciąż pozytywnie zaskakiwać Jolantę, aby w ich związku nie było mowy o nudzie.


"Niespodzianką są wyjazdy, bywają kwiaty, które przynoszę bez okazji, książki, które możemy sobie wzajemnie zaproponować do czytania. W ogóle życie nie znosi nudy, a takie wzajemne relacje najbardziej, bo można je zniszczyć w ten sposób" - mówił Aleksander Kwaśniewski.


Niewiele osób wie, że Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy mają za sobą dwa śluby. Pierwszy, cywilny, odbył się w 1979 roku. Dwadzieścia sześć lat później Jolanta Kwaśniewska zapragnęła także przysięgać mężowi przed ołtarzem. Był to jednak ślub jednostronny, gdyż były prezydent nie składał przysięgi.


Za pięć lat para będzie obchodzić okrągłą, 50. rocznicę ślubu. Dziennikarka "Gazety" zapytała już teraz, czy mają jakieś plany na tę okazję. Aleksander Kwaśniewski zdradził, że mają pewne marzenie.


"Jeszcze trochę mamy czasu do tego. Chcielibyśmy zachować zdrowie, a jak będziemy w dobrej formie, to myślę, że popłyniemy na jakiś rejs, o którym marzymy, bo już jeden spełniliśmy. Płynęliśmy przez Pacyfik, od Los Angeles do Nowej Zelandii (...) więc coś podobnego wymyślimy" - wyznał w wywiadzie.


To też może cię zainteresować: Tak teraz wygląda grób Piotra Woźniak-Staraka. Agnieszka Woźniak-Starak nie zapomina o mężu


Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. „Mój tata jest poważnie chory": Młodsza siostra wymaga od niego, aby napisał testament, jednak nawet się nim nie opiekuje