W marcu Marina Łuczenko przekazała światu radosną nowinę, że ona i jej mąż, Wojciech Szczęsny, wkrótce doczekają się drugiego dziecka. W połowie marca za pośrednictwem Instagrama ogłosiła swoją ciążę, dzieląc się z fanami intymnym zdjęciem, na którym rodzina jest w komplecie. Ich syn, Liam, czule przytulał się do brzuszka ciężarnej mamy, co wzbudziło wzruszenie i entuzjazm wśród obserwatorów. "Czekamy na Ciebie" - napisała wtedy Marina.


Od tego momentu fani pary mogli śledzić, jak Szczęśni przygotowują się na powitanie nowego członka rodziny. Marina regularnie dzieliła się zdjęciami z profesjonalnych sesji, a także relacjami z baby shower, na które zaprosiła bliskich. W drugiej połowie maja ujawniła, że Liam wkrótce doczeka się siostrzyczki. "Nie jestem w stanie opisać naszej radości na wieść, że czekamy na małą córeczkę" - pisała z radością na Instagramie, informuje Pudelek.


Teraz, po kilku tygodniach oczekiwania, przyszedł czas na radosną wiadomość. W sobotę Marina opublikowała na Instagramie zdjęcie ze szpitala, dzieląc się ze światem informacją, że w minioną środę powitała na świecie swoją córeczkę, Noelię.


"Noelia! Witaj na świecie nasza księżniczko. 3.7.2024. Chcielibyśmy kolejny raz z całego serca podziękować sztabowi medycznemu oraz dyrekcji szpitala im. Świętej Rodziny w Warszawie za wspaniałą opiekę, profesjonalizm i dyskrecję" - czytamy w opublikowanym poście.


Dla Mariny i Wojciecha to kolejny piękny moment w ich życiu rodzinnym. Fani zasypują parę gratulacjami i życzeniami zdrowia dla małej Noeli i całej rodziny. To wyjątkowa chwila, która na długo pozostanie w pamięci ich bliskich oraz wszystkich, którzy kibicują tej szczęśliwej parze.


To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Kiedyś pomagałam rodzinie brata, ale stali się aroganccy": Teraz nie pomagam i stałam się wrogiem


Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Tylko 30 kropli tego "groszowego cudu" i zbierzesz wiadra papryki z grządki. Sprawdzona metoda