Jak to bywa w programach śniadaniowych, w "Dzień Dobry TVN" także możemy zobaczyć wiele rozmów z zaproszonymi gośćmi, którzy są celebrytami, gwiazdami, artystami, ekspertami w danej dziedzinie nauki.
Jakie zmiany w śniadaniówce TVN-u?
Program śniadaniowy "Dzień Dobry TVN" miał swój debiut na antenie 6 września 2005 roku. Na początku widzowie mogli go zobaczyć jedynie w weekendy, jednak rosnąca popularność skłoniła producentów do zmiany zdania i dwa lata później rozszerzono ilość emisji do całego tygodnia.
Podobnie, jak w innych programach tego typu, "Dzień Dobry TVN" serwuje widzom naprzemiennie informacje, relacje reporterów z terenu, rozmowy z gośćmi, prognozę pogody, kącik kulinarny, przegląd prasy i bardzo często część artystyczną w postaci występu debiutujących muzyków.
Prowadzący program śniadaniowy także muszą cieszyć się sympatią i popularnością, a od bardzo dawna najbardziej znanym duetem w programie stacji TVN są niezastąpieni Dorota Wellman i Marcin Prokop.
Wyświetl ten post na InstagramiePost udostępniony przez Emilia Matyjaszkiewicz | Ogarniaczka Podróży (@ogarniaczka.podrozy)
Ta dwójka jest gwarancją dobrej zabawy, poczucia humoru, dystansu do siebie i profesjonalizmu w jednym. Prowadzącymi programu "Dzień Dobry TVN" byli także między innymi Piotr Kraśko, Kinga Rusin Jolanta Pieńkowska, czy Olivier Janiak.
Teraz widzowie pod wpływem obserwacji zmian zachodzących w TVP, zachodzą w głowę, czy w TVN także mogą zajść poważne roszady personalne.
Jak się jednak okazuje, Krzysztof Skórzyński nie potwierdza takich przypuszczeń i oznajmia, że nic o tym nie wie. Przyznał jednocześnie, że obecny sezon przyniesie sporo zmian prowadzących do rozwoju programu.
- Ten sezon będzie inny. Musimy jako "Dzień Dobry TVN" się rozwijać i iść do przodu. Będą nowe cykle, których do tej pory nie było. Mam nadzieję, że będziemy wyznaczać nowe standardy tego, jak wygląda telewizja śniadaniowa, a o reszcie przekonacie się wkrótce — poinformował.
Nie przegap: Z życia wzięte. "Żebyśmy cię tu więcej nie widzieli": Krzyknęła teściowa, wyrzucając przez okno rzeczy swojej synowej