Krzysztof Jackowski, znany polski jasnowidz, przewiduje, że ceny paliw w Polsce nie ulegną znaczącej zmianie do czerwca, ale potem gwałtownie wzrosną. Powodem ma być pogorszenie sytuacji geopolitycznej na świecie.


Według Jackowskiego, obecne wahania cen benzyny i diesla to tylko "preludium do nadchodzącej burzy". W czerwcu lub lipcu możemy spodziewać się gwałtownego wzrostu cen, wywołanego przez "zdarzenia na świecie". Jasnowidz nie precyzuje, o jakie wydarzenia chodzi, ale sugeruje, że mogą one mieć związek z wojną w Ukrainie lub innymi konfliktami geopolitycznymi, informuje portal O2.


Oczywiście, przepowiednie Jackowskiego należy traktować z przymrużeniem oka. Nie są one wiarygodnymi prognozami ekonomicznymi, ale raczej interpretacją bieżących wydarzeń i przeczuciami jasnowidza.


Niemniej jednak, słowa Jackowskiego mogą budzić niepokój wśród kierowców. Warto więc przygotować się na możliwość dalszych podwyżek cen paliw w nadchodzących miesiącach.
Warto również pamiętać, że na ceny paliw wpływa wiele czynników, zarówno globalnych, jak i lokalnych. Oprócz sytuacji geopolitycznej, na ceny benzyny i diesla mogą mieć wpływ wahania cen ropy naftowej, kursy walut, a także działania rządu.


Zatem, chociaż przepowiednie Jackowskiego nie są pewne, to z pewnością skłaniają do refleksji nad przyszłością rynku paliwowego w Polsce.


To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Nie spodziewałam się, że będę musiała utrzymywać męża": To po prostu nie mieści się w głowie

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Tyle kosztowała ochrona Jarosława Kaczyńskiego. To kwota jest przerażająca