Jak przypomina portal "O2", patriarcha Cyryl słynie z bliskich i zażyłych relacji łączących go z Władimirem Putinem. Duchowny od początku otwarcie popierał rosyjską inwazję na Ukrainę. Ostatnio zwrócił się do żołnierzy. Co im powiedział?
Patriarcha Cyryl wpisuje się w kremlowską propagandę
Patriarcha Cyryl mocno angażuje się w politykę. Jego bliskie relacje z rosyjskim przywódcą nie są tajemnicą, podobnie jak jego jednoznaczne poparcie dla wszelkich działań Kremla. Cyryl od pierwszych dni rosyjskiej agresji na Ukrainę mówi, że walka z Ukrainą jest konieczna.
Pojawiający się w mediach hierarcha wielokrotnie wypowiadał się na temat wojny, wygłaszając przy tym oburzające tezy i rażące kłamstwa. Nie raz wskazywał, że Rosja nikogo nie zaatakowała, a temu, co dzieje się na wschodzie Ukrainy, winni są sami Ukraińcy.
Patriarcha Moskwy i Wszechrusi w trakcie swojego ostatniego publicznego wystąpienia stwierdził, że rosyjscy żołnierze wykazują się niezwykłą odwagą i kierują się "wewnętrznym zmysłem moralnym". Dodał, że rosyjskim żołnierzom nie zależy na pieniądzach, a jedynie na dobru ojczyzny.
Cyryl stwierdził, że na Zachodzie doszło do upadku wiary, a w Rosji nigdy nie miała się ona lepiej. Zdaniem duchownego kolejne cerkwie, jakie otwierane są w kraju, to dowód tej wiary i łaski od Boga.
Warto przypomnieć, że w ostatnim czasie Wielka Brytania nałożyła na patriarchę Cyryla sankcję, które miały być wynikiem jego otwartego popierania ataku na Ukrainę i działalności prowadzonej przez Władimira Putina.
Co sądzicie o najnowszych słowach patriarchy Cyryla?
To też może cię zainteresować: Jacek Kurski wpadł na pomysł, który nie spodoba się Polakom. Telewizje kablowe i prawnicy są przeciwni
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Bronisław Komorowski ocenił powrót Donalda Tuska do polskiej polityki. Wskazał również z czym lider PO ma największy problem
O tym się mówi: Nie milkną echa słów arcybiskupa Marka Jędraszewskiego o prezydencie Lechu Kaczyńskim. Komentując je Leszek Miller nie przebierał w słowach