Jak podaje portal "Wirtualna Polska", w południowo-zachodniej części Hiszpanii pojawiła się plaga żarłocznej szarańczy, która nie tylko niszczy uprawy, ale i obsiada zwierzęta. To jednak nie jedyny problem, z jakimi muszą się mierzyć mieszkańcy tej części Europy. Zaobserwowano również pojawienie się osy azjatyckiej.

Plaga szarańczy niszczy uprawy

Rolnicy z regionu Estremadury (południowo zachodnia część Hiszpanii) załamują ręce, widząc to, co dzieje się z ich uprawami. Szarańcza, jaka pojawiła się na tym obszarze, zdziesiątkowała już uprawy. Lokalne media wskazują, że rolnicy nie kojarzą, aby kiedykolwiek wcześniej doszło do zniszczeń na podobną skalę, spowodowaną pojawieniem się żarłocznych owadów.

Z informacji podanych przez portal "Voz Populi" wynika, że plagę szarańczy można zobaczyć nie tylko na polach uprawnych, drogach, a nawet na zwierzętach. Na jednym z nagrań można zobaczyć, jak owady obsiadają stado owiec.

Lokalny dziennik "Hoy" wskazuje, że władze regionu, który dziś mierzy się z plagą, zalecały przeprowadzenie oprysków środkami ochrony roślin. Wielu rolników jednak nie zdecydowało się na ten krok, bo jak wskazują, ich plantacje mają charakter ekologiczny. Niestety to sprzyja rozprzestrzenianiu się szarańczy na kolejnych terenach.

Nie tylko szarańcza

Szarańcza nie jest jedynym problemem, z jakimi przychodzi się mierzyć mieszkańcom tego obszaru. Tylko w maju tego roku służby zniszczyły na obszarze regionu Estremadury 136 gniazd zbudowanych przez groźną dla człowieka osę azjatycką.

Jak wskazuje lokalna prasa, osa azjatycka jeszcze kilka lat temu nie występowała na tym obszarze. Wszystko zmieniło się w 2016 roku.

Pszczoła azjatycka/YouTube @To interesujące
Pszczoła azjatycka/YouTube @To interesujące

Myślicie, że i nam przyjdzie mierzyć się z podobnymi problemami?

To też może cię zainteresować: Najnowsze doniesienia o Rosji są zdumiewające. Jeden z propagandystów Władimira Putina snuje niewiarygodne teorie w telewizji. Jego słowa porażają

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Mieszkańcy jednego z regionów mogą mówić o prawdziwym szczęściu. Jednego dnia ledwie ominęło ich budzące postrach zjawisko pogodowe. Co się tam działo

O tym się mówi: Była Ambasador RP w Rosji nie ma wątpliwości, że Władimir Putin obawia się o własne życie. "To już jest taki lęk chorobliwy"