Cała Polska pamięta wydarzenia, które miały miejsce w Koninie, dokładnie 14 listopada ubiegłego roku. Dwaj nastolatkowie spotkali się na osiedlu, aby jak zeznali, wymienić części do e – papierosa u 21 – letniego wówczas Adama. Podczas transakcji jakiej dokonywali nadjechała policja.
Tragiczne wydarzenia
- Adam rzucił butelkę z liquidem, powiedział, że zaraz wróci i zaczął uciekać – wyznał jeden z piętnastolatków. Jak dodał, za chłopakiem ruszył jeden z funkcjonariuszy, natomiast dtugi został z nimi.
- Po ok. 10 sekundach usłyszałem drugi okrzyk „stój, policja!”, później po jakiś 5 sekundach jeszcze „stój, bo strzelam” i po 3 sekundach padł strzał. Jeden strzał – dodał chłopak.
Według zeznań nastolatków drugi z policjantów wezwał pomoc. Na miejsce zjechało się jeszcze kilka radiowozów.
21 – latek zmarł na skutek wykrwawienia, bowiem kula trafiła w okolice serca. Od prawie 11 miesięcy nieustannie trwa śledztwo w tej sprawie, jednak nadal przez policjantem nie zostały postawione żadne zarzuty.
Sprawa jest w toku
Co więcej, jak donosi portal Fakt, policjant wrócił do pracy w policji. Policja nie udziela jednak informacji na temat miejsca pracy oraz funkcji jaką pełni.
- Nie możemy tego podać, ponieważ pod jego adresem były kierowane groźby karalne i chodzi o jego bezpieczeństwo w pracy – zaznaczył rzecznik prasowy policji w Koninie – Sebastian Wiśniewski w rozmowie z dziennikarzami Faktu.
Śledztwo w sprawie policjanta prowadzone jest przez Prokuraturę Regionalną w Łodzi. Na ten moment nie zapadły jednak żadne decyzje.
- Cały czas gromadzony jest materiał dowodowy, prokurator prowadzący śledztwo ma zaplanowane czynności jeszcze co najmniej do końca września. Dlatego nie wiadomo, kiedy policjant zostanie przesłuchany i ewentualnie usłyszy zarzuty. Najpierw trzeba ustalić przebieg zdarzenia. Dopiero wtedy będzie wiadomo, czy było to przestępstwo umyślne, czy nieumyślne – wyjaśnił prok. Krzysztof Bukowiecki, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Łodzi podczas rozmowy z dziennikarzami Faktu.
Jak informował portal "Życie": ABSURDALNY WYROK SĄDU. PROKURATURA STANĘŁA W OBRONIE EMERYTA, KTÓRY MA ZAPŁACIĆ KARĘ ZA ZJEDZENIE ŚLIWKI W CZEKOLADZIE
Przypomnij sobie: NA HORYZONCIE KOLEJNA AFERA Z UDZIAŁEM DANIELA MARTYNIUKA. JAKA JEST REAKCJA SYNA ZNANEGO MUZYKA
Portal "Życie" pisał również: OGROMNA RADOŚĆ W RODZINIE ZNANEJ POLSKIEJ RESTAURATORKI. LARA GESSLER ROZPOCZĘŁA KOLEJNY WAŻNY ETAP W SWOIM ŻYCIU. MAMA JEST ZACHWYCONA