Kiedy Ministerstwo Edukacji Narodowej poinformowało o powrocie uczniów do szkół w mediach zawrzało. Czy kilka dni po rozpoczęciu roku możemy ocenić słuszność tej decyzji?

Pojawiają się problemy?

Jak informuje portal Wirtualna Polska, Dariusz Piontkowski został zaproszny do programu „Kwadrans polityczny” emitowanego na antenie TVP1. Poruszono w nim temat powrotu dzieci do szkół.

Jak przyznał minister edukacji, napływają już do niego doniesienia na temat tego, że rodzice nie zgadzają się, aby im dzieciom mierzono w szkołach temperaturę lub też aby były izolowane jeśli będą wskazywały na możliwość zakażenia koronawirusem. Co więcej, rodzice ci powołują się na rzekome zapisy w konstytucji.

- Przypominam, że w wytycznych nie ma nakazu mierzenia temperatury. Natomiast jeżeli dyrektorzy wprowadzili taki zapis to rodzice powinni go przestrzegać. Izolatka nie musi być oddzielnym pomieszczeniem. To może być np. fragment korytarza, na którym dziecko będzie samodzielnie czekać na przybycie rodzica. Jestem zaskoczony postawą części rodziców, którzy nie biorą pod uwagę oczekiwań większości Polaków – powiedział Dariusz Piontkowski podczas rozmowy.

Minister edukacji powiedział także, że nie wierzy w to, aby rodzice podawali swoim dzieciom leki przeciwgorączkowe, które miałyby zataić zakażenie koronawirusem.

- Nikt o zdrowych zmysłach nie będzie puszczał dziecka z 40-stopniową gorączką do szkoły – skwitował minister.

Co minister sądzi o wotum nieufności?

W programie poruszona została także kwestia wotum nieufności, które opozycja wystosowała przeciwko Dariuszowi Piontkowskiemu. Co sam minister sądzi na ten temat?

- Opozycja raz na jakiś czas przypomina o swoim istnieniu. Zamiast przygotować jakieś postulaty systemowe, to totalna opozycja działa przeciwko kolejnym ministrom. Szkolenia nauczycieli trwają. Przeznaczyliśmy na ten cel kilkadziesiąt milionów złotych. Opóźnienia wynikają z konieczności sprostania unijnym procedurom – podsumował minister edukacji narodowej.

Jak informował portal "Życie": KOLEJNE PROBLEMY OJCA TADEUSZA RYDZYKA? NIEWIERZĄCY DOWIÓDŁ, ŻE NA UCZELNI REDEMPTORYSTY NIE WSZYSCY SĄ RÓWNO TRAKTOWANI

Przypomnij sobie: CZY TO POCZĄTEK POWAŻNYCH KŁOPOTÓW? NAUCZYCIELE JEDNEGO Z POLSKICH LICEÓW ZOSTALI SKIEROWANI NA KWARANTANNĘ

Portal "Życie" pisał również: POLAKÓW CZEKAJĄ KOLEJNE, POWAŻNE ZMIANY? TYM RAZEM CHODZI O SEGREGACJĘ ŚMIECI. NOWE PRZEPISY MOGĄ MOCNO UPRZYKRZYĆ ŻYCIE