Jak podaje portal „Fakt”, sprawa dotyczy 76 tysięcy osób, głównie kobiet urodzonych w 1953 roku, które od lat czekają na możliwość odzyskania swoich pieniędzy. Wszystko zaczęło się od przepisów, które weszły w życie w 2013 roku. Zgodnie z nimi Zakład Ubezpieczeń Społecznych potrącał już wypłacone kwoty osobom, które przeszły ze wcześniejszych emerytur na powszechne świadczenie po osiągnięciu wieku emerytalnego. W wyniku takich działań wysokość świadczenia tych osób uległa znacznemu pomniejszeniu.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego
Zmiana przepisów w sposób szczególny uderzyła w emerytki urodzone w 1953 roku, które w momencie wejścia w życie przepisów osiągnęły wiek emerytalny. Niewiele mogły zrobić, żeby na wprowadzonym przez prawo rozwiązaniu nie stracić. Po 6 latach zapadł w Trybunale Konstytucyjnym wyrok nakazujący zmienić prawo.
Niestety około 70 tysięcy kobiet nie mogło skorzystać z przeliczenia w związku z faktem, że ich sprawy uległy przedawnieniu. I to właśnie one liczyły na jak najszybszą zmianę prawa. Senat uchwalił już w zeszłym roku projekt dotyczące możliwość przeliczenia, niestety prace utknęły w Sejmie. Rząd wskazywał, że pracuje nad własnym projektem, dlatego zamrożono pracę nad tym, przygotowanym przez Senat.
Rządowy projekt
Przygotowany przez rząd projekt ustawy zakłada, że kobiety z rocznika 1953 będą mogły wystąpić o przeliczenie oraz odzyskanie zaniżonych świadczeń. W ocenie skutków regulacji, jakie znalazły się w projekcie, wskazano, że świadczenia w tej grupie wzrosną średnio o 197 zł miesięcznie. Mogłyby również liczyć na około 10 tysięcy zł. wyrównania.
Niezbędne jednak będzie złożenie odpowiedniego wniosku z Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. O szczegółach będzie informować, gdy tylko się pojawią.
Co sądzicie o takim rozwiązaniu?
To też może cię zainteresować: Ministerstwo Zdrowia wydało oficjalny komunikat w sprawie zakrywania nosa i ust. Kto i kiedy nie musi zakładać maseczki
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wyjątkowa historia czterech dziewczynek, które co roku robią wspólną sesję zdjęciową. Powód wzrusza do łez
O tym się mówi: Kraków: trwa śledztwo w sprawie zniszczenia balonu widokowego. Wiadomo co bada prokuratura