Na ulice polskich miast wracają wzmożone kontrole policji, która sprawdzać będzie dostosowanie się do obowiązujących obecnie przepisów związanych z nasilającą się pandemią koronawirusa.
W miniony weekend (10-11 października) policjanci przeprowadzili na Pomorzu prawie 1200 kontroli w sklepach, środkach transportu zbiorowego i klubach.
Do tego aż 3 tysiące razy funkcjonariusze interweniowali w związku z łamanie nakazu zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Jak informuje przedstawiciele Komendy Wojewódzkiej Policji, wystawiono blisko 800 mandatów oraz około 230 wniosków o ukaranie do sądu. Kolejne tysiąc osób zostało pouczonych, a 700 zwrócono uwagę.
„Naszym celem nie jest nakładanie mandatów, ale zahamowanie rozprzestrzeniania się pandemii. Wszyscy widzimy, co się dzieje, zadbajmy więc o siebie i innych” – apeluje policjanci z KWP w Gdańsku.
Bilans po weekendzie jest zaskakujący biorąc pod uwagę fakt, że każdego dnia przybywa w Polsce kilka tysięcy zakażonych. Aktualnie mamy aż 45 tysięcy aktywnych i niewyleczonych przypadków.
Policja przypomina, że za nieprzestrzeganie przepisów grozi mandat do 500 złotych, wniosek do sądu zakończony grzywną do 5 tysięcy, a kara z sanepidu to nawet 30 tysięcy złotych.
To też może cię zainteresować: Gdańsk: kilkadziesiąt mandatów i kilkaset pouczeń. Wielu mieszkańców odmawia zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Gdańsk: modernizacja aż dziewięciu skrzyżowań w mieście. Na zmiany muszą się nastawić zarówno kierowcy, jak i piesi
O tym się mówi: Gdańsk: zdarzenie na Politechnice Gdańskiej. Jeden z doktorantów trafił do szpitala z obrażeniami. Co się wydarzyło