Policja poinformowała o zaginięciu młodego mężczyzny z Gdańska, który wyszedł z domu na Przymorzu we wtorek wieczorem na spacer.
Co wiadomo w tej sprawie?
25-letni Mateusz Dulkowski do tej pory nie skontaktował się ze swoją rodziną i przyjaciółmi. Zgłoszenie o jego zaginięciu policja przyjęła w środę rano i od tej pory prowadzi intensywne poszukiwania.
„Policjanci sprawdzają miejsca, w których może przebywać mężczyzna. Mateusz Dulkowski wyszedł z miejsca swojego zamieszkania przy ul. Piastowskiej w Gdańsku około północy powiedział współmieszkańcom, że idzie na wieczorny spacer” – poinformowała st. asp. Karina Kamińska z KMP w Gdańsku.
Pojawiły się również przesłanki sugerujące, że młodemu mężczyźnie grozi poważne niebezpieczeństwo. Policja jednak nie chce ujawnić dokładniejszych szczegółów.
Apel o pomoc
Policja, rodzina i znajomi proszą o pomoc i informacje w sprawie Mateusza. Ma on około 185 centymetrów wzrostu, jest szczupły i wysportowany. Ma krótkie jasne włosy, a znakiem charakterystycznym jest pieprzyk na brodzie.
W dniu zaginięcia był on ubrany w czarną koszulkę, bluzę z kapturem i spodnie dresowe oraz nosił buty marki Adidas w białym kolorze. Przy sobie miał też czarno-zielone słuchawki.
Informacje można przekazywać na komisariacie przy ul. Obrońców Wybrzeża 19, pod numerem 47 741-12-22 lub 112.
To też może cię zainteresować: Gdańsk: zdarzenie drogowe z udziałem rowerzystki. Na miejscu działał Zespół Ratownictwa Medycznego
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w portalu Życie: Gdańsk: sprawca potrącenia chciał uciec za granicę. Jaki finał ma ta sprawa
O tym się mówi: Gdańsk: wyjątkowy koncert na 40-lecie Solidarności. Co znalazło się w programie wydarzenia