Dziecko trafiło do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka, gdzie przechodzi obecnie obserwację lekarską. Przy malcu nie znaleziono żadnych dokumentów – ani aktu urodzenia, ani informacji o tożsamości. Sprawę porzucenia bada Prokuratura Rejonowa Katowice-Zachód.

O zdarzeniu jako pierwszy poinformował serwis TOK FM. Rzecznik placówki, Wojciech Gumułka, potwierdził, że chłopiec przebywa w szpitalu, ale nie ujawnił szczegółów dotyczących jego stanu zdrowia. Wiadomo jedynie, że zgodnie z obowiązującymi procedurami dziecko zostało objęte opieką medyczną.

– Potwierdzam, że doszło do takiego zdarzenia. Wszelkie czynności w tej sprawie bada prokuratura Katowice-Zachód. Ze względu na dobro małoletniego mogę udzielić tylko tyle informacji – poinformował młodszy aspirant Dominik Michalik z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

Okna życia w Polsce powstały jako odpowiedź na dramatyczne przypadki porzucania noworodków w miejscach zagrażających ich życiu i zdrowiu – w altanach śmietnikowych, parkach, a nawet na klatkach schodowych. Ich istnienie ma zapewnić anonimową, ale bezpieczną alternatywę dla rodziców, którzy z różnych powodów decydują się oddać dziecko.

W archidiecezji katowickiej działa sześć takich punktów: dwa w Katowicach, a pozostałe w Piekarach Śląskich, Mikołowie, Świętochłowicach i Jastrzębiu-Zdroju. Większość okien życia prowadzona jest przez zgromadzenia zakonne, które zapewniają maluchom pierwszą pomoc i przekazują je pod opiekę służb medycznych oraz instytucji państwowych.

Z danych Kościoła i organizacji społecznych wynika, że od momentu wprowadzenia tej instytucji w Polsce uratowano ponad 100 dzieci. Choć nie brakuje głosów krytycznych, wskazujących na potrzebę kompleksowego wsparcia matek w kryzysie, wiele środowisk zgodnie podkreśla, że okna życia stanowią ostateczną deskę ratunku w sytuacjach granicznych.

Tożsamość chłopca pozostaje nieznana. Śledczy będą teraz dążyć do ustalenia, kto i dlaczego podjął decyzję o pozostawieniu dziecka w oknie życia. W takich przypadkach organy ścigania analizują m.in. zapisy z monitoringu oraz ślady biologiczne.

To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Na rodzinnym gospodarstwie robię jak parobek": A pieniądze trafiają do tych, którzy nawet się nie ubrudzili

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Karol Nawrocki zapowiada reformę waloryzacji emerytur. Co zmieni się dla seniorów