To już ostatnia szansa na złożenie wniosku o dodatkowe pieniądze. Zostało jedynie kilka dni na to, by złożyć świadczenie o zasiłek solidarnościowy. Można je składać do końca miesiąca. Co zrobić by otrzymać pieniądze i komu się one należą?

Czym jest zasiłek solidarnościowy?

Zasiłek solidarnościowy to pomysł zapoczątkowany przez Andrzeja Dudę. Zgodnie z jego założeniem wszyscy ci, którzy podczas pandemii koronawirusa stracili prace, mogą ubiegać się o dodatkowy zasiłek.

Dla kogo zasiłek solidarnościowy?

Jak się okazuje o zasiłek będą mogli starać się ci, którzy przez pandemię koronawirusa stracili pracę na umowę zlecenie (czyli ci, którzy nie posiadają prawa do zasiłku dla bezrobotnych).

Ci, którzy mogą dostać zasiłek to Polacy, którzy po 15 marca otrzymali wypowiedzenie umowy o pracę bądź ci, których umowy o pracę wygasły po wspomnianym terminie. Dodatkowym warunkiem jest również posiadanie ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy o pracę przez minimum 60 dni w 2020 roku. Wsparcie nie obejmie osób, które rozwiązały umowę o pracę za porozumieniem stron.

Polacy otrzymają pieniądze od ZUS. Źródło: gazetaprawna.pl
Polacy otrzymają pieniądze od ZUS. Źródło: gazetaprawna.pl

4200 zł, na które mogą liczyć Polacy spełniający kryterium, podzielone jest na 3 raty po 1400 zł każda – za czerwiec, lipiec oraz sierpień. By otrzymać pełną kwotę, należy złożyć wniosek jeszcze w czerwcu – otrzymuje się dodatek najwcześniej za miesiąc, w którym złożyło się dokumenty. Dlatego też właśnie mija ostatni termin składania wniosku za sierpniowe 1400 zlotych, które będzie już ostatnią turą, którą otrzymają świadczeniobiorcy.

Co bardzo ważne, o świadczenie można ubiegać się jedynie drogą elektronicznąprzez Platformę Usług Elektronicznych ZUS.

To też może cię zainteresować: Pomorze: we wtorek odnotowano wzrost zakażen koronawirusem

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niezwykle cenny skarb możesz mieć w swoim domu. Warto przejrzeć pamiątki z czasów PRL. O co chodzi

O tym się mówi: Ministerstwo Zdrowia napomina Polaków. Nieprzestrzeganie tego nakazu grozi poważnymi konsekwencjami. O co chodzi