Od dziś nie zrobimy zakupów w galeriach handlowych z powodu znacznego wzrostu liczby zakażeń koronawirusem. Zakaz handlu w tego typu obiektach potrwa co najmniej do końca listopada, ale jeśli liczba nowych przypadków nie zacznie spadać, zakaz zostanie przedłużony. Od dziś w galeriach mogą być czynne jedynie apteki i sklepy spożywcze.
Podobnie jak w przypadku zamknięcia cmentarzy na Wszystkich Świętych, tak zamknięcie sklepów odzieżowych, jubilerskich, obuwniczych i z elektroniką działających na terenie galerii handlowych przyniosło skutek odwrotny do zamierzonego. W przeddzień wejścia w życie obostrzeń dotyczących handlu w galeriach, ruszyły do nich całe rzesze klientów. Ludzie obawiają się, że sklepy nie zostaną ponownie otwarte przed Bożym Narodzeniem.
Klienci, którzy w piątek zdecydowali się zrobić ostatnie zakupy w galerii handlowej, kupowali przede wszystkim zimowe, ciepłe ubrania i buty oraz prezenty bożonarodzeniowe dla bliskich.
Portal SE relacjonuje jak wyglądało piątkowe popołudnie w warszawskich Złotych Tarasach- ruch w tym obiekcie był znacznie większy niż w zwykłe piątki. Wzmożony ruch był widoczny także Galerii Wileńskiej, gdzie największym zainteresowaniem cieszył się sklep z elektroniką. Z kolei mniej odwiedzających odnotował sklep budowlany i market spożywczy w Arkadii- sklepy te pozostaną otwarte, dlatego klienci woleli przeznaczyć czas na robienie zapasów odzieży, sprzętu i wybór pierwszych prezentów.
W piątek 6. listopada, wieczorem rząd opublikował ostateczną wersję rozporządzenia, będącego podstawą do ograniczenia handlu w centrach handlowych od 7. listopada. Od dziś w galeriach mogą pozostawać czynne wyłącznie te sklepy, których przeważająca działalność obejmuje sprzedaż:
- żywności,
- produktów kosmetycznych,
- artykułów toaletowych,
- środków czystości,
- produktów leczniczych,
- wyrobów medycznych,
- środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego,
- gazet lub książek,
- artykułów budowlanych lub remontowych,
- artykułów dla zwierząt domowych,
- usług telekomunikacyjnych,
- części akcesoriów do pojazdów samochodowych lub motocykli,
- paliw.
Wcześniejszy projekt uwzględniał także sklepy meblowe, jednak w piątkowy wieczór te zostały wykluczone z powyższej listy. Oznacza to, że nie zrobimy zakupów w stacjonarnych sklepach meblowych.
W galeriach będą mogły być czynne także punkty usługowe:
- związane z fryzjerstwem i pozostałymi zabiegami kosmetycznymi,
- optyczne,
- medyczne,
- bankowe,
- pocztowe, logistyczne oraz polegające na wydawaniu i odbieraniu przesyłek,
- ubezpieczeniowe,
- naprawy pojazdów samochodowych lub motocykli oraz naprawy lub wymiany opon i dętek,
- myjnie samochodowe,
- ślusarskie,
- szewskie,
- krawieckie,
- pralnicze,
- gastronomiczne polegających wyłącznie na przygotowywaniu i podawaniu żywności na wynos lub na przygotowywaniu i dostarczaniu żywności.
Jednocześnie nie będą mogły funkcjonować tzw wyspy handlowe.
O tym pisaliśmy niedawno: Wyciek nagrań rozmów dyspozytorów i załogi karetek. Dyrektor szpitala o kolejkach przed SOR: zawodzi koordynacja
Bądź na bieżąco z "Życiem": Warszawa: szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym już w pełni działa. W transporcie będą pomagać nie tylko autobusy, ale także drony. O co chodzi
To Cię zainteresuje: Bardzo ważny apel do osób, które już przeszły zakażenie koronawirusem. Medycy zwracają się z prośbą o oddanie krwi, może uratować życie osobom chorym