Decyzja rządu o zamknięciu cmentarzy wywołała zawód u przedsiębiorców związanych ze sprzedażą kwiatów i zniczy ale także żal w ludziach którzy chcieli tradycyjnie odwiedzić groby swoich bliskich zmarłych.
Aktualną sytuację skomentowała uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska, apelując do warszawiaków, by przyszli do Parku Powstańców Warszawy i złożyli znicze i kwiaty pod słupami upamiętniającymi poległych w Powstaniu rzołnieży i ludność cywilną. Zachęcała, by odnaleźć monument z nazwiskiem swoich bliskich i tam oddać im hołd.
Wanda Traczyk-Stawska brała dziś udział w uroczystościach pod pomnikiem Matki w Parku Powstańców Warszawy. To tam wygłosiła krótkie przemówienie, w którym apelowała do Warszawiaków o uczczenie dnia Wszystkich Świętych poprzez zapalenie zniczy w Parku Powstańców Warszawy. Przypomniała, że ten dzień dla nas, Polaków, jest szczególnie ważnym elementem tradycji. Nawiązała także do obecnej sytuacji w kraju, mówiąc, że cmentarze powinny rozbłysnąć światłem zniczy, by wołać o pokój na świecie i w Polsce: "w Warszawie i we wszytkach miastach, miasteczkach i wioskach"- czytamy na łamach portalu TVN24.
"Życie" przypomina: Gdzie warszawiacy mogą pomodlić się mimo zamkniętych cmentarzy. Gdzie wysłuchać transmisji mszy
O tym pisaliśmy ostatnio: Na Mazowszu będzie zdecydowanie więcej łóżek dla pacjentów z koronawirusem. Jest decyzja wojewody
To może Cię zainteresować: Warszawa żegna bohatera. Odszedł kolejny Powstaniec Warszawski