Polskie władze nałożyły na właścicieli nieruchomości nowy obowiązek. Mowa o świadectwie energetycznym, czyli dokumencie, który poświadcza w jakim zakresie dany budynek potrzebuje energii – elektrycznej, ogrzewania, chłodzenia i innych potrzeb w kwestii dostarczenia prądu/gazu/innych źródeł do budynku. Do tej pory świadectwo energetyczne było wymagane wśród właścicieli instytucji komercyjnych i firm, ale w drugim kwartale przyszłego roku świadectwo energetyczne będzie wymagane również w przypadku osób posiadających domy i mieszkania.
Celem wprowadzenia obowiązku sporządzania świadectw jest promowanie budownictwa efektywnego energetycznie i zwiększanie świadomości społecznej w zakresie możliwości uzyskania oszczędności energii w budynkach – czytamy w komunikacie Ministerstwa Rozwoju i Technologii, cytowanym przez serwis Nasze Miasto.
Świadectwo energetyczne obowiązkiem również dla właścicieli domów i mieszkań. Kto będzie musiał je sporządzić w 2023 roku?
Obowiązek posiadania tego dokumentu zostanie nałożony na właścicieli i zarządów budynków – mowa o domach jednorodzinnych, ale również mieszkań w budynkach wielorodzinnych/bloków. Certyfikat będzie konieczny w przypadku właścicieli nowych nieruchomości, ale i tych postawionych już dawno.
Celem wprowadzenia tego świadectwa ma być ułatwienie określenia orientacyjnego zapotrzebowania na energię, a także koszty zużycia. Paszport energetyczny nie będzie konieczny w przypadku mieszkań i domów, których powierzchnia nie przekracza 50 mkw, budynków rolnych, budynków nad którymi czuwa konserwator zabytków i budynkom będącym miejscami kultu.
Właściciele poszczególnych mieszkań w blokach nie będą musieli jednak występować samodzielnie o świadczenia, chyba, że zamierzają lokal sprzedać bądź wynająć. Obowiązek wyrobienia świadectwa energetycznego oznacza jednak wydatki – samo pismo to koszt kilkuset złotych, a jego cena zależna jest od lokalizacji i cech budynku. Zachowuje ważność pr4zez 10 lat, chyba, że cechy energetyczne uległy zmianie (np. przeprowadzono termomodernizację).
Za brak dokumenty grozi grzywna, której górnej granicy nie ustalono – można się zatem spodziewać, że może być niezwykle wysoka. Mandat grozi również za błędne dane w certyfikacie.
Jak informował portal "Życie News": POWALAJĄCY NA KOLANA PREZENT DLA DODY PODCZAS OSTATNIEJ RANDKI. GWIAZDA W TRAKCIE NAJNOWSZEGO ODCINKA „12 KROKÓW DO MIŁOŚCI” Z PIKANTNYM WYZNANIEM
Przypomnij sobie: INTERNAUCI SĄ ZAŻENOWALI WYGLĄDEM UKRAIŃSKIEJ MODELKI. ANASTASIA POKRESHCHUK PLANUJE KOLEJNE ZABIEGI UPIĘKSZAJĄCE. JAK WYGLĄDAŁA KIEDYŚ 33-LATKA
Portal "Życie News" pisał również: POLACY MOCNO SIĘ OBECNIE MARTWIĄ O DOSTAWY ENERGII ELEKTRYCZNEJ. W JAKICH SYTUACJACH MOGĄ NAM JE ODCIĄĆ. JEST TYLKO KILKA MOŻLIWYCH PRZYPADKÓW
W ostatnich dniach pisaliśmy także o: PORAŻAJĄCA SYTUACJA W JEDNYM Z MIAST POLSKI. MĘŻCZYZNA POZBAWIŁ ŻYCIA CÓRKĘ, ŻONĘ, A PÓŹNIEJ SIEBIE. MOTYWY POSTĘPOWANIA OPISAŁ W LIŚCIE DO ZIOBRY