Jej syn, Thomas DuTronc, ujawnił tę wiadomość w mediach społecznościowych, ale nie podał szczegółów, pisząc jedynie: "Maman est partie" (mama odeszła).
U Hardy zdiagnozowano raka 20 lat temu i podupadała na zdrowiu. Swoją karierę wystrzeliła w świat hitem "Tous les garçons et les filles" z 1962 roku, który znalazł się na szczycie list przebojów w jej ojczyźnie i kilku innych krajach. Później w tym samym roku wydała drugi francuski numer 1 "C'est à l'amour auquel je pense".
Wszechstronnie uzdolniona zdobyła serca Europejczyków
Znana ze swojego melancholijnego stylu, Hardy zgromadziła prawie tuzin singli Top 10 we Francji w latach 60. i zdobyła dziewięć albumów Top 10, ostatni w 2018 roku. Pozostaje jedną z najlepiej sprzedających się francuskich artystek nagrywających.
Hardy odniosła również sukces w Belgii, Niemczech i francuskojęzycznej Kanadzie, wraz z trzema singlami Top 30 z połowy lat 60. w Wielkiej Brytanii, ale nigdy nie pojawiła się na listach przebojów w USA. Mimo to zajęła 162. miejsce na liście 200 największych piosenkarzy wszechczasów magazynu Rolling Stone z 2023 roku. "Uosabiała jednocześnie francuski chłód i galijski żar" - napisał magazyn.
Urodziła się 17 stycznia 1944 roku w okupowanym przez nazistów Paryżu, a w latach 60. i 70. zrobiła karierę filmową, której najważniejszym punktem był Grand Prix, dramat Johna Frankenheimera o wyścigach drogowych z Jamesem Garnerem i Evą Marie Saint w rolach głównych. Film zdobył trzy Oscary - za dźwięk, efekty dźwiękowe i montaż.
Była także autorką kilku książek beletrystycznych i literatury faktu, a także zajmowała się astrologią.
Hardy była żoną francuskiego piosenkarza i autora tekstów Jacquesa Dutronca w latach 80. i mieli jedno dziecko, Thomasa, również znanego artystę.
Nie przegap tego: Do sieci trafiło nietypowe zdjęcie Marzeny Kipiel-Sztuki. Czy było ostatnie, jakie powstało