Nie da się ukryć, że Lech Wałęsa ma tyle samo wrogów, co przyjaciół i stronników. Polska podzieliła się na tych, którzy widza w byłym prezydencie legendę Solidarności, człowieka, który sprawił, że Polska stała się wolna od jarzma PRL, wybitnego noblistę i tych, którzy widząc Lecha Wałęsę od razu mówią „TW Bolek”, czyli osobę, która zgodziła się na współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa.
O swojej burzliwej przeszłości głos postanowił zabrać po raz kolejny sam zainteresowany. Lech Wałęsa pokusił się o mocne i bardzo szczere wyznanie. Wypowiedział się na temat zdrady! Jego słowa świadczą o tym, że pewna sprawa nie dawała mu spokoju przez lata, a to, co powiedział może sprawić, że wiele osób zacznie inaczej patrzeć na przeszłość. O co chodzi?
Lech Wałęsa szczerze o przeszłości swojej i Polski za czasów PRL. Wyznał prawdę o tym, co działo się ponad 40 lat temu
Były prezydent postanowił przerwać milczenie i nagrał specjalny film na potrzeby Facebooka. Lech Wałęsa jest wyjątkowo aktywną personą w mediach społecznościowych i po zobaczeniu wielu różnych materiałów w serwisie YouTube postanowił powiedzieć, co o nich myśli. Jak utrzymuje „Super Express”, sytuacja musiała go naprawdę trapić, bo wyjątkowo mocno otworzył się przed swoimi widzami.
Lech Wałęsa wyznał, że natrafił na masę informację mówiących o tym, że zdradził Solidarność. Postanowił zatem przejrzeć nagrania i oprócz szokującego tytułu nie znalazł w nich żadnych dowodów, mówiących o tym, że faktycznie współpracował z SB.
Stwierdził, że nawet przy założeniu, że w latach 70. Coś było z nim nie tak, co nie jest prawdą to nie był tajnym współpracownikiem SB, nie został złamany i nie zdradził. Zanim wstąpił do związków zawodowych na Wybrzeżu walczył prywatnie jako Lech Wałęsa.
Lech Wałęsa przekonuje, że po roku 70 walczono z nim, a służby zakładały wszędzie podsłuchy, o których on nie miał pojęcia. Wyjaśnił również, jak rozpracowano jego grupę. Z treści podsłuchów agenci SB przepisywali informacje na kartki i dawano je osobom współpracującym z Wałęsą do czytania podczas przesłuchań.
„Na przesłuchaniach pytali mnie o to, o czym rozmawiałem z danym panem, czy panią. Przesłuchiwali w taki sposób, że oczywiste było, że mieli informacje z moich rozmów. Co ja wtedy pomyślałem zielony? Ta pani, ten pan kablują. To jest agent, agentka” – powiedział podczas nagrania Lech Wałęsa.
Lech Wałęsa przekonuje, że niektórzy za zdradę uznają upadek komunizmu i zakładów.
Jak informował portal "Życie": SMUTNE WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA MEDIÓW. NIE MA WŚRÓD NAS WYBITNEJ DZIENNIKARKI. PRZEZ DEKADY PRACOWAŁA DLA TVP I POLSKIEGO RADIA. NIEPOWETOWANY BRAK
Przypomnij sobie: JULIA WIENIAWA I NIKODEM ROZBICKI PO RAZ KOLEJNY NA URLOPIE. DOKĄD WYBRALI SIĘ TYM RAZEM? FANI NIE MOGĄ NAPATRZEĆ SIĘ NA ICH ROZKWITAJĄCĄ MIŁOŚĆ
Portal "Życie" pisał również: JAROSŁAW JAKIMOWICZ POSTANOWIŁ ZROBIĆ RADYKALNY KROK WOBEC OSKARŻEŃ POD SWOIM ADRESEM. JEDNA Z TELEWIZJI OTRZYMAŁA POZEW. GWIAZDOR TVP MA DOŚĆ
Pisaliśmy również o: OPUBLIKOWANE PRZEZ BLANKĘ LIPIŃSKĄ ZDJĘCIE W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH WYWOŁAŁO PRAWDZIWĄ BURZĘ. CELEBRYTKA NIE SPODZIEWAŁA SIĘ TAKIEJ REAKCJI FANÓW