Wydaje się, że w naszym kraju większość osób zapomniała już o tym, że nadal trwa pandemia koronawirusa. Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiada, że wróci kontrolowanie tego, czy Polacy przestrzegają obostrzeń.
Wirus nadal nam zagraża!
Mało kto pamięta już, że nadal obowiązuje nas obowiązek zakrywania ust i nosa. Jesteśmy zobowiązani do używania maseczek ochronnych kiedy znajdujemy się w przestrzeni zamkniętej, ale również wtedy kiedy na otwartej przestrzeni nie mamy możliwości zachowania odpowiedniego dystansu społecznego.
Praktycznie nikt nie przywiązuje jednak wagi do tego, że również w samochodzie powinniśmy zakładać maseczkę. Obowiązek ten spoczywa na nas wtedy, kiedy jednym autem podróżujemy z osobą lub osobami, z którymi nie mieszkamy na co dzień.
Według Informacji przekazanych przez portal Super Express, Komenda Główna Policji daleka jest od nadgorliwego karania osób korzystających z samochodów, a nie mających maseczek ochronnych.
Kary będą dotkliwe!
Niewykluczone jest jednak, że gdy podczas kontroli dana osoba nie będzie chciała założyć maseczki i nie zastosuje się do pouczeń policji to może ponieść karę, która wynosi od 5000 do 30 000 złotych!
Nie możemy zapominać o tym, że epidemia koronawirusa nieustannie trwa, a w naszym kraju liczba nowych przypadków praktycznie codziennie rośnie. Niezbędne jest więc stosowanie się do zaleceń, wśród których wymienić można używanie maseczek, utrzymywanie dystansu społecznego, a także dezynfekcja dłoni i powierzchni oraz pamiętanie o zachowaniu higieny osobistej. Tylko w taki sposób możemy ustrzec się przed zakażeniem koronawirusem.
Jak informował portal "Życie": MINISTERSTWO STAWIA SPRAWĘ JASNO: JEŚLI POLACY NIE BĘDĄ PRZESTRZEGAĆ TEGO NAKAZU SYTUACJA ZNACZĄCO SIĘ POGORSZY. SĄ NOWE OGNISKA ZAKAŻEŃ
Przypomnij sobie: RUSZYŁ POLSKI BON TURYSTYCZNY. OKAZUJE SIĘ JEDNAK, ŻE NIEKTÓRZY BENEFICJENCJI MOGĄ PONIEŚĆ KARĘ. ZUS OSTRZEGA
Portal "Życie" pisał również: WSZYSCY POLACY BĘDĄ PODLEGAĆ NOWEMU OBOWIĄZKOWI. NOWE ZASADY NIE PRZYPADNĄ DO GUSTU WIELU OSOBOM, ZMIANA BĘDZIE PRZEKŁADAĆ SIĘ NA ŻYCIE OBYWATELI