Jak przypomina portal "O2", w ostatnich tygodniach mogliśmy zaobserwować wzmożone zainteresowanie konsumentów cukrem. Produkt ten znikał ze sklepowych półek w zastraszającym tempie. Wiele osób w obawie, że może zabraknąć cukry, wykupowało go w większej ilości. Teraz o swoich problemach otwarcie mówi branża mleczarska. Czy musimy się liczyć z tym, że niebawem w sklepach zabraknie mleka?
Czy zabraknie mleka w sklepach?
Wiele osób zadaje sobie pytane, czy już niebawem na sklepowych półkach zabraknie mleka? Takie pytanie nie jest w cale nieuzasadnione, biorąc pod uwagę ostatni apel, z jakim wystąpiła do żądu branża mleczarska. Podkreślili w nim, że gigantyczne wzrosty cen energii doprowadzają kolejnych przedsiębiorców z tego sektora na skraj bankructwa.
Branża z niepokojem odnosi się również do planów "ograniczenia w poborze tych mediów", które nie pozwolą na utrzymanie produkcji, przechowywanie gotowych produktów, a także odpowiednie działenie oczyszczalni ścieków, jakie funkcjonują przy zkładach produkcyjnych.
Ogromne straty
Przedstawiciele sektora mleczarskiego nie mają wątpliwości, że nawet chwilowy brak dostępu do energii elektrycznej może wiązać się dla przedsiębiorców z ogromnymi stratami finansowymi, które dla części z nich mogą okazać się ostatnim gwoździem do trumny.
Skutki tego odczują z pewnością klienci, którym przyjdzie się mierzyć z niedoborem produktów w sklepach. Stracą na tym również rolnicy, którzy nie będą mieli komu przekazać mleka. Mleczarze zwracają uwagę na to, że już kilkukrotnie zwracali rządzącym uwagę na ten problem, do tej pory nie doczekali się jednak żadnej reakcji.
Myślicie, że najczarniejszy scenariusz się ziści i zabraknie w sklepach mleka?
To też może cię zainteresować: Emeryci mogą zyskać nawet do tysiąca złotych miesięcznie. Komu należą się dodatkowe pieniądze i jak je uzyskać
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Pomiędzy Kajrą i Sławomirem doszło do sprzeczki. Wszystko na oczach zgromadzonej pod sceną widowni