Jak przypomina portal "Goniec", program Elżbiety Jaworowicz "Sprawa dla reportera" od dekad gości w ramówce TVP. Pojawiają się jednak głosy, że dziennikarka nie może być spokojna o swoją posadę. Po ostatnich wyborach parlamentarnych wiele osób spodziewa się rozliczenia pracowników Telewizji Polskiej za ich podporządkowanie władzy. Czy zapowiadane zwolnienia dotkną również Jaworowicz?
Czy możemy spodziewać się zwolnień w TVP?
Dla nikogo nie jest tajemnicą, że po przejęciu władzy przez TVP, stacja stała się tubą propagandową rządu. Wielu polityków opozycji podkreślało konieczność przywrócenia Telewizji Polskiej jej publicznego charakteru. Może się to wiązać z potężnymi zmianami kadrowymi w TVP. Mówi się o zwolnieniach nie tylko wśród dziennikarzy, ale także we władzach stacji.
Wśród osób typowanych do zwolnienia jest zarówno prezes TVP Mateusz Matyszkowicz, jak i dziennikarze z Danutą Holecką na czele. Co ciekawe, medioznawcy wśród osób, które mogą stracić posadę, wymieniają nawet Macieja Kurzajewskiego, o czym więcej pisaliśmy tutaj.
O swoją posadę nie może być również Elżbieta Jaworowicz, która od dekad prowadzi program "Sprawa dla reportera".
"Sprawa dla reportera" zniknie z anteny?
Elżbieta Jaworowicz uchodziła za prekursorkę wszystkich programów interwencyjnych. Przez długi czas koncentrowała się na kwestiach społecznych, pomagając osobom, które się do niej zgłaszali. Niestety w ostatnim czasie "Sprawa dla reportera" zamienia się w farsę. Dowodem jest sprawa psa Ciapunia, który był oskarżony o zjedzenie sąsiadom 100 główek kapusty.
O programie Jaworowicz niezbyt pochlebnie wypowiadał się były prezes TVP Janusz Daszczyński. Jego zdaniem format jest "archaiczny". Niezbyt pochlebnie wypowiada się także na temat zmian, jakie zachodzą w programie.
"Zauważam jego modyfikacje, niestety idą one w nieciekawym kierunku - spłycania dramatów, o jakich opowiada i udziału w nim gwiazd disco-polo" - stwierdził.
A wy, co o tym sądzicie? Myślicie, że "Sprawa dla reportera" powinna zniknąć z TVP?
To też może cię zainteresować: Najnowsze wieści dotyczące poszukiwanego mężczyzny z Gdyni. 44-letni Grzegorz Borys zabrał ze sobą specjalny plecak. To może utrudnić jego zatrzymanie
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach:Sylwia Peretti udzieliła pierwszego wywiadu po stracie syna. Padły poruszające słowa. Nie da się przejść obok nich obojętnie