„Kevin sam w domu” to film, bez którego wielu z nas nie wyobraża sobie świąt. Mimo, że do Bożego Narodzenia jeszcze trochę czasu zostało, kilka dni temu na Polsacie wyemitowano ten świąteczny klasyk. I choć, tytułowego bohatera zna każdy, niewielu wie, jak potoczyło się prawdziwe życie aktora wcielającego się w rolę przebiegłego chłopca.
Macaulay Culkin to główny aktor jednego z najpopularniejszych filmów świątecznych na świecie. Perypetie, chłopca, który w Boże Narodzenie zostaje sam w domu i ratuje posiadłość przed złodziejami, każdego roku przed telewizorami śledzą miliony widzów.
Zawrotny sukces filmu, przyniósł ogromną popularność, 10-letniemu wówczas Culkin’owi. Wydawać, by się mogło, że świat stanął przed nim otworem. Jednak sława, oprócz korzyści, przyniosła ze sobą wiele zagrożeń.
Zobacz także: BYŁA ŻONA CEZAREGO PAZURY SPODZIEWA SIĘ DZIECKA. WIEMY, CZY BĘDZIE TO CHŁOPIEC CZY DZIEWCZYNKA!
Na drodze aktora pojawiły się używki, które całkowicie zdominowały jego życiem. Kłopoty z prawem i uzależnienie od narkotyków sprawiły, że Macaulay Culkin z uroczego chłopca zmienił się w zniszczonego i wychudzonego mężczyznę.
Jak to możliwe, że najpopularniejszy chłopiec lat 90. przeszedł tak zaskakującą metamorfozę? Zobaczcie sami!
Zobacz także: WIKTORIA GĄSIEWSKA NA CZERWONYM DYWANIE. JEJ KREACJA OCZAROWAŁA WSZYSTKICH – WYGLĄDA JAK BOGINI!
Źródło: „Pikio.pl”