Trwa okres sede vacante, a Kaplica Sykstyńska przygotowuje się na kolejne konklawe. Wśród spekulacji i analiz pojawił się również głos z innej strony – znany jasnowidz Krzysztof Jackowski z Człuchowa podzielił się swoją wizją przyszłości Kościoła. Jak twierdzi, nadchodzi pontyfikat, który zatrzęsie dotychczasowym porządkiem, wprowadzając reformy, które jeszcze niedawno wydawały się nie do pomyślenia.

Według Jackowskiego, nowo wybrany papież będzie stosunkowo młody. – Konklawe będzie mocno podzielone, ale ostatecznie zwycięży kandydat, który uosabia potrzebę zmiany. To nie będzie człowiek z przeszłości – to będzie człowiek przyszłości – mówi jasnowidz. Jego zdaniem pontyfikat nowego papieża przyniesie historyczne reformy, których od dawna domagają się niektóre środowiska w Kościele i poza nim.

Jednym z najważniejszych punktów nadchodzących zmian ma być dobrowolność celibatu. – Celibat nie zostanie zniesiony, ale przestanie być obowiązkowy. Duchowni będą mogli wybierać – czy chcą żyć samotnie, czy w małżeństwie – przewiduje Jackowski. To byłoby wydarzenie bez precedensu w historii współczesnego katolicyzmu i odpowiedź na długo toczącą się dyskusję na temat roli i życia kapłanów.

Jasnowidz wspomina również o uproszczeniu prawa kanonicznego i większej dostępności procesu unieważnienia małżeństw kościelnych, co – jego zdaniem – uczyni Kościół bardziej elastycznym wobec współczesnych realiów i potrzeb wiernych.

Pontyfikat papieża Franciszka był początkiem głębszego procesu. Urodzony w ubogiej dzielnicy Buenos Aires, Jorge Mario Bergoglio wstąpił do jezuitów w 1958 roku i przez całe życie głosił potrzebę skromności, bliskości z ubogimi i otwartości na innych. W 1992 roku został biskupem, a w 2001 – kardynałem z nominacji Jana Pawła II.

Choć dla niektórych był zbyt progresywny, inni widzieli w nim papieża-człowieka, który nie bał się schodzić z pałacowych korytarzy na poziom zwykłego wiernego. To on zaczął mówić nowym językiem, przystępnym i pełnym empatii, poruszając trudne tematy społeczne, a zarazem broniąc nauczania Kościoła w kluczowych kwestiach.

Choć Kościół nie opiera się na przepowiedniach, a konklawe to proces głęboko duchowy i zamknięty, wizje Jackowskiego od lat wzbudzają zainteresowanie mediów. Sam przyznaje, że nie zna nazwiska przyszłego papieża, ale twierdzi, że jego pontyfikat odmieni Kościół od środka. Czy rzeczywiście będziemy świadkami reformy celibatu? Czy Kościół stanie się bardziej elastyczny i bliski ludziom?

Wszystko rozstrzygnie się w Kaplicy Sykstyńskiej. A kiedy pojawi się biały dym, świat znów usłyszy: Habemus Papam – i wtedy rozpoczną się nie tylko domysły, ale i konkrety.

Nowy papież, nowe pytania – a może i nowe odpowiedzi.

To też może cię zainteresować: Kardynał Nycz o papieżu Franciszku. Co naprawdę sądził o Kościele w Polsce


Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Nieprzyjemna niespodzianka od ZUS. Emeryci wzywani do zwrotu trzynastki