W kontekście nadchodzącej zmiany, jasnowidz Krzysztof Jackowski postanowił spojrzeć w przyszłość i podzielić się swoimi wizjami dotyczącymi roku 2025.
Niepokojące prognozy
W swojej najnowszej analizie, Jackowski skupił się na aktualnych problemach globalnych, wskazując na niepokojące sytuacje, które mogą zaważyć na przyszłości ludzkości. Jako jeden z kluczowych punktów, wskazał na konflikt w Syrii oraz rolę prezydenta Baszszara al-Asada. Wizjoner nie ma dobrych wiadomości dla swoich fanów – przewiduje, że świat czeka "zmasowany atak jądrowy".
Te pesymistyczne prognozy stawiają przed nami pytanie o przyszłość i bezpieczeństwo, które w obliczu rosnących napięć międzynarodowych stają się coraz bardziej palącym tematem. Czy ludzkość jest w stanie uniknąć katastrofy?
Przepowiednia Krzysztofa Jackowskiego o przyszłości Syrii
Jasnowidz Krzysztof Jackowski wziął na celownik sytuację w Syrii, zwracając uwagę na niepokojące prognozy dotyczące przyszłości tego kraju oraz jego prezydenta, Baszszara al-Asada. W jego wizji Syria ma stanąć w obliczu podziału, co jest wynikiem braku obrony ze strony jej sił zbrojnych. Jackowski przewiduje, że Asad był przygotowany do ucieczki, zdając sobie sprawę z nadchodzących zmian.
Interwencja Turcji i USA
Według jasnowidza Turcja w porozumieniu ze Stanami Zjednoczonymi dała „zielone światło” na działania w Syrii, co doprowadzi do powstania enklaw pod wpływem trzech kluczowych państw. Syria, choć formalnie zachowa cechy państwowości, stanie się „martwym państwem”, a jej terytorium zostanie podzielone. Jackowski przewiduje wzrost obecności baz amerykańskich, co dodatkowo osłabi syryjską suwerenność.
Rosja, zdaniem Jackowskiego, nie zamierza interweniować, dostrzegając w tym jedynie taktykę wojenną i rozszerzenie konfliktu. Taki rozwój sytuacji może mieć daleko idące konsekwencje dla regionu oraz międzynarodowej polityki.
On był przygotowany do ucieczki. Wiedział, że Syria się nie będzie bronić. Czyli jego siły nie będą go bronić. Turcja w porozumieniu ze Stanami Zjednoczonymi, dała zielone światło na to, co dzieje się w Syrii. Syria ma iść pod enklawy. Będą miały na nią wpływ trzy państwa. Można powiedzieć, że sama w sobie będzie martwym państwem, chociaż zachowa cechy państwowości. To będą ziemie podzielone na trzy wpływy i jednym z nich będzie wpływ turecki. W niedługim czasie, będzie tam więcej baz amerykańskich, a Syria utraci swoją państwowość. Rosja nie reaguje, bo wie, że to jest taktyka wojenna i to jest poszerzanie wojny. Rosja nie chce się w to mieszać, ani angażować — ujawnił jasnowidz.
To też może cię zainteresować: Barbara Kurdej-Szatan ma poważną chorobę. Na co choruje
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Świąteczny catering od Magdy Gessler. Tanio nie będzie