Jak podaje portal "Pomponik", Małgorzata Ostrowska-Królikowska chętnie dzieli się w mediach społecznościowych szczegółami swojego życia. Publikuje posty odnoszące się zarówno do jej aktywności zawodowej, jak i życia prywatnego. Ostatnio zrelacjonowała dość niecodzienną sytuację, w której wzięli udział policjanci.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska wzbudza wiele emocji

Małgorzata Ostrowska-Królikowska od dłuższego czasu znajduje się w kręgu zainteresowania mediów. Dzieje się tak niestety nie tylko w kontekście jej aktywności zawodowej, ale także głośnych skandali, których głównym bohaterem jest jej najstarszy syn - Antoni Królikowski.

Aktorka chętnie odsłania przed swoimi sympatykami szczegóły swojego zawodu, a także swojego życia prywatnego. W jednym z ostatnich nagrań możemy zobaczyć Ostrowską-Królikowską w otoczeniu policjantów. Co się stało?

Małgorzata Ostrowska-Królikowska w otoczeniu policjantów.

Wdowa po Pawle Królikowskim wyjaśniła, że nie została zatrzymana przez funkcjonariuszy. Nie była to też scena z żadnej produkcji, w której występuje. Okazuje się, że aktorka skorzystała z ich pomocy.

"Serdecznie chciałam podziękować panom policjantom, którzy pomogli mi dzisiaj na trasie z Przemyśla do Rzeszowa. Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim panom policjantom i bardzo, bardzo pozdrawiam" - powiedziała wyraźnie przejęta pani Małgorzata.

Z jej wypowiedzi można wywnioskować, że funkcjonariusze policji pomogli jej w związku z problemami z samochodem. Wygląda na to, że choć było nerwowo, wszystko skończyło się pozytywnie.

Relacja Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej/Instagram @malgorzata_ok
Relacja Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej/Instagram @malgorzata_ok

Co o tym sądzicie?

To też może cię zainteresować: Andrzej Grabowski podjął wyjątkowo trudną decyzję. Dzięki temu jego córki będą mogły odetchnąć z ulgą. O co dokładnie chodzi

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ewa Drzyzga nie mieszka w wielkim mieście. Dziennikarka wybrała zupełnie inne miejsce do życia. Jakie

O tym się mówi: Do sieci trafiło poruszające nagranie. To nowy trop w sprawie 16-letniego Krzysztofa Dymińskiego. Chłopak zaginął cztery miesiące temu. Co się dzieje