Jedna z czytelniczek portalu "Styl" postanowiła podzielić się swoją historią. Pani Genowefa z Poznania w liście do redakcji zdradziła, że niedawno skończyła 70. lat. Jak przyznaje, wiele osób w jej wieku żyje w przekonaniu, że są o krok od śmierci i już nic im się od życia nie należy. "Ja uznałam, że to ostatni moment, żeby czerpać z życia pełnymi garściami" - pisze seniorka.
Nie zamierza wegetować
Pani Genowefa nie ukrywa, że wiele jej rówieśniczek czuje, że nic już od życia im się nie należy. Zdają się wprost liczyć dni do śmierci. Ona sama uznała, że to ostatni czas, kiedy może czerpać z życia pełnymi garściami. Kobieta przyznaje, że przed 20 laty mąż zostawił ją dla młodszej. Nie doczekała się też wnuków.
Choć przez wiele lat jej życie malowało się jej w dość ponurych barwach, to pewnego dnia doszła do wniosku, że to, jak będzie wyglądał czas, jaki jej pozostał, zależy tylko od niej samej. Postanowiła nie patrzeć już w przeszłość, tylko żyć tu i teraz. "Nie chcę już ani chwili dłużej wegetować" - podkreśliła seniorka.
Zmieniła swoje życie na lepsze
Pani Genowefa porzuciła swoje dotychczasowe nawyki. Przestała spędzać czas wyłącznie na oglądaniu seriali i rozwiązywaniu krzyżówek. Zapisała się na kurs makijażu, co pozwoliło jej poczuć się dobrze w swoim ciele i to pomimo zmarszczek, czy drugiego podbródka. Zaczęła też chodzić na siłownię, choć w zasadzie korzysta tylko z bieżni.
Pani Genowefa postanowiła też spróbować swojego szczęścia w miłości. Założyła konto na portal randkowym. Dostała kilka zaproszeń na kawę, choć głównie od młodszych panów, których zamiary mogą być różne. Seniorka nie traci jednak nadziei na to, że "z czasem spotkam mężczyznę w moim wieku, który skradnie jej serce".
Co sądzicie o takim podejściu?
To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. Moja przyjaciółka myśli tylko o sobie. Podróżuje po świecie i dba tylko o siebie. A co z przyszłością jej córki
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Anna Komorowska hucznie obchodziła swoje imieniny. Była pierwsza dama postanowiła uczcić swoje święto z przytupem. Przyjęcie zaskoczyło wielu gości