Jak przypomina portal "Pomponik", Alicja Bachleda-Curuś przez jakiś czas związana była z irlandzkim aktorem Colinem Farrellem. Para doczekała się narodzin syna, który zadebiutował niedawno na czerwonym dywanie w czasie tegorocznej Gali Oscarów. Niedawno ukazały się pamiętniki byłej partnerki aktora, w którym niezbyt pochlebnie wypowiedziała się na temat Alicji. Polska aktorka raczej nie ma powodów do zadowolenia.
Filmowa miłość
Alicja Bechleda-Curuś i Colin Farrell poznali się na planie filmu "Ondine", w którym grali główne role. Zakochali się w sobie. Zostali parą, potem urodził się ich syn. Niestety ich relacja nie przetrwała próby czasu, choć udało im się zachować pozytywne relacje ze względu na ich syna. Oboje zapewniają, że nadal są sobie bliscy.
Głos w sprawie znajomości Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella zabrała była partnerka aktora. W wydanych pamiętnikach Emma Forest zdradziła, że jej były partner poznał Bachledę-Curuś, kiedy był z nią w związku. Forrest utrzymuje, że w trakcie jednej z imprez Alicja pozwoliła sobie na otwarty flirt z Farrellem.
Była partnerka Colina Farrella zdradza niewygodne fakty
"Pojawiła się aktorka o smukłym ciele i oczami koloru dojrzałych trufli, żartując, że jest gotowa go przelecieć. Powiedział: 'Nareszcie!'. Bo niby co miał powiedzieć?" - napisała w swoich pamiętnikach Emma Forrest.
Zdaniem byłej partnerki Farrella polska aktorka miała być tak zaaferowana aktorem, że nie zauważyła, że nie jest on sam. Kiedy zdała sobie z tego sprawę, miała przepraszać Forrest "klękając przed nimi" i mówiąc, że "czuje się upokorzona tym, co powiedziała".
Alicja Bachleda-Curuś w rozmowie z magazynem "Rewia" stwierdziła, że nie musi światu udowadniać, jak faktycznie zaczęła się jej bliska znajomość z Farrellem. Podkreśliła, że dla niej najważniejsze jest to, "aby w przyszłości to ich syn znał prawdziwą wersję wydarzeń".
Co sądzicie o całej sytuacji?
To też może cię zainteresować: Dawid Kubacki napisał wiadomość do swojego największego rywala. Polski skoczek pokazał klasę
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Małgorzata Roznek-Majdan przestrzega swoich fanów. "Nie wierzcie w informacje przekazywane na innych platformach"
O tym się mówi: Posiadacze tej monety, mogą liczyć na spory zysk. Wyceniana jest nawet na 100 tysięcy złotych