Genialny aktor i kreator wielu kultowych postaci Franciszek Pieczka zmarł 23 września bieżącego roku.

Daniel Olbrychski wzruszająco żegna Franciszka Pieczkę

94-latek pozostawił po sobie mnóstwo wspomnień związanych z postaciami, w które się wcielał, a także pogrążonych w smutku najbliższych, przyjaciół i współpracowników.

Uroczystości pogrzebowe zaplanowane na 29 września odbyły się w Aleksandrowie, w kościele pod wezwaniem Najświętszego serca Pana Jezusa.

Jak donosi Wirtualna Polska, Franciszek Pieczka spędził tam przeszło 50 lat swojego życia. Wśród wielu uczestników uroczystości pogrzebowych, znalazły się także osoby z kręgów aktorskich, jak Daniel Olbrychski.

Tłum wedle medialnych doniesień był tak ogromny, że trudność sprawiało wejście do wnętrza świątyni, w której odbywała się uroczysta msza święta w intencji zmarłego aktora. Daniel Olbrychski, wyręczył w odczytaniu listu prezesa Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacka Bromskiego, który tymi słowami pożegnał Franciszka Pieczkę - Z wielkim smutkiem żegnamy dzisiaj Franciszka Pieczkę, jednego z najbardziej kochanych polskich aktorów. Głęboki głos, niezwykła charyzma, skromność, poczucie humoru i szacunek, jakimi darzył cały świat – to cechy, którymi zjednywał sobie innych ludzi. Mawiał: Najważniejsze to przeżyć godnie życie i po drodze nikogo nie skrzywdzić. [...]

Aktor dodał od siebie - do zobaczenia wieczorem - co miało oznaczać, że Daniel Olbrychski zasiądzie przed telewizorem, aby obejrzeć "Ranczo" z udziałem Franciszka Pieczki, oraz inne produkcje zapowiadane na ten wieczór przez TVP Kultura. Na zdjęciu widać, że Daniel Olbrychski ubrany był w czarny golf, czarną marynarkę i brązową kurtkę - najprawdopodobniej skórzaną.

To też może cię zainteresować: Na jaw wyszła przyczyna odejścia królowej Elżbiety II. Akt zgonu zdradza więcej szczegółów na ten temat

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Upał sięgający 40 stopni. Takiej sytuacji w październiku nie notowano w historii pomiarów