Jak podaje "wp.pl", dwie mieszkanki Lublina, po telefonie kobiety podającej się za policjantkę, wyrzuciły z balkonu całe swoje oszczędności. To miało je uchronić przed oszustwem, jednak wyszło inaczej.
Fałszywa policjantka
Kobieta podająca się za funkcjonariuszkę policji, namówiła przez telefon dwie starsze panie, by wyjęły swoje oszczędności i wyrzuciły je z balkonu, wprost w ręce policjanta operacyjnego. Miało to pomóc w powstrzymaniu i ujęciu oszustów. Zdarzenie miało miejsce we wtorek, 21 lipca.
Seniorki chcąc pomóc policji w złapaniu przestępców, zrzuciły z balkonu wszystko, co udało się im zaoszczędzić. Jedna z pań pozbyła się 27 tysięcy złotych, a druga 23 tysięcy złotych. Lubelska policja zabrała głos w tej sprawie.
Oszustwa przybierają różne formy. Sprawcy podają się za policjantów, członków rodziny, za przedstawicieli różnych instytucji oraz osoby pełniące funkcje publiczną. Nie podejmujmy pochopnie decyzji o przekazywania pieniędzy osobom obcym. Tylko zdrowy rozsądek w takich sytuacjach uchroni nas od utraty oszczędności swojego życia.
Funkcjonariusze lublskiej policji nadal poszukują oszustów. Ta historia powinna być przestrogą na przyszłość, że policja nigdy nie poleca przez telefon wydania jakiejkolwiek kwoty pieniędzy, ani innych dóbr materialnych.
O tym pisaliśmy: Cudowne wieści płynął z rodziny królewskiej. Meghan i Harry nie posiadają się z radości. Czy Meghan spodziewa się dziecka
Zerknij też tutaj: Znana prezenterka przechodzi trudne chwile. Marcelina Zawadzka została oszukana. O co chodzi
Przypominamy także o tym: Stary dowód osobisty trzymany do dziś na dnie szuflady, może okazać się cenny. Wystarczy spełnić pewien warunek