Po przeprowadzce do Tajlandii zyskali liczne grono fanów, którzy śledzą ich codzienne życie w tropikach. Ostatnio para obchodziła 15. rocznicę ślubu, co stało się powodem do radości, ale również do kontrowersji w internecie.
Nowe życie w Tajlandii
Clarke’owie opuścili Polskę w poszukiwaniu lepszego życia i znaleźli je w Tajlandii. Ich codzienność jest pełna kolorowych doświadczeń, które dzielą z obserwatorami na mediach społecznościowych. W 2023 roku ich rodzina powiększyła się o kolejne dwie pociechy – najmłodsze dzieci przyszły na świat w szpitalu uniwersyteckim w Krakowie, a teraz cieszą się życiem w słonecznej Azji.
Świętowanie 15-lecia małżeństwa
Z okazji rocznicy ślubu, Dominika i Vincent postanowili uczcić ten wyjątkowy moment wspólnie ze znajomymi w restauracji. Dominika relacjonowała całe wydarzenie na swoim profilu, a jej wpisy przyciągnęły uwagę tysięcy internautów. Niestety, zamiast tylko gratulacji i miłych słów, para musiała zmierzyć się z falą krytyki.
Styl ubioru a oczekiwania internautów
Wiele osób zwróciło uwagę na to, że Dominika i Vincent ubrali się dość "luźno". Niektórzy internauci wyrazili swoje niezadowolenie, pytając, dlaczego nie zdecydowali się na bardziej elegancki strój na taką okazję. Jedna z internautek napisała: „A nie można na randkę ubrać się bardziej elegancko i np. zamiast klapek założyć normalne buty?”. Tego typu komentarze wzbudziły wiele emocji.
Dominika postanowiła odpowiedzieć na krytykę, mówiąc: „Po pierwsze, my nie chodzimy cały czas w klapach – często jesteśmy boso. Klapki zakładamy tylko na szczególne okazje”. Wyjaśniła również praktyczne powody noszenia klapek w gorącym klimacie Tajlandii oraz ułatwienia związane z ich zdejmowaniem przed wejściem do sklepu czy restauracji.
Dlaczego nie zabrali dzieci?
Kolejnym punktem zapalnym były pytania dotyczące braku obecności dzieci na randce. Niektórzy internauci nie szczędzili krytyki parze za to, że zdecydowali się spędzić czas tylko we dwoje. Jednakże wielu ludzi uważa, że takie chwile dla pary są niezwykle ważne dla zachowania równowagi w życiu rodzinnym. Jak zauważyła jedna z internautek: „Czasami to aż wstyd czytać co piszą kobiety oglądające wasze filmiki... zazdrość zżera”.
Rodzina Clarke pokazuje nam, że życie za granicą może być pełne radości i wyzwań jednocześnie. Ich historia jest dowodem na to, że każdy ma prawo do własnego stylu życia oraz wyborów dotyczących wychowania dzieci.
Nie przegap: Rozwód Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy eskaluje agresją. Walka w sądzie z interwencją policji
Zerknij: Sądowa batalia o spadek po Tomaszu Komendzie nadal trwa. Co wiadomo